Pielęgniarki idą na emeryturę, a młodych nie widać

Czytaj dalej
Fot. Małgorzata Genca
Gabriela Bogaczyk

Pielęgniarki idą na emeryturę, a młodych nie widać

Gabriela Bogaczyk

Tylko w ubiegłym roku aż 300 pielęgniarek z naszego województwa przeszło na emeryturę. W kolejnych latach odejdzie ich jeszcze więcej. Niestety, młode absolwentki pielęgniarstwa nie są w stanie wypełnić tej luki.

- Leżałam ostatnio na ginekologii w jednym ze szpitali w Lublinie. Pielęgniarki dosłownie biegały po tym oddziale, jakby się paliło. Każdy coś od nich chciał, jak nie lekarz, to pacjent albo rodzina pacjenta. Ledwo się wyrabiały, ciągle były zajęte, trzeba było dzwonić po kilka razy, żeby przyszły do sali - opowiada 32-letnia Agata. - Nie dziwię się więc, że odchodzą na emeryturę. Jest ich mało i mają dużo obowiązków, dlatego są przemęczone.

Takie są fakty:

* z roku na rok braki kadrowe będą coraz bardziej widoczne

* średnia wieku pielęgniarki w poradniach rodzinnych wynosi 63 lata

* gdyby nie to, że część pielęgniarek-emerytek decyduje się dalej pracować w zawodzie, to część szpitalnych oddziałów przestałaby już istnieć

* co roku w Lublinie około 200 osób kończy pielęgniarstwo, ale np. w zeszłym roku z tych absolwentów tylko 40 zgłosiło się do Izby Pielęgniarskiej po uzyskanie prawa wykonywania zawodu

Pozostało jeszcze 81% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Gabriela Bogaczyk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.