Piękności Kandydatki z Torunia i Chełmży wystąpią w finale Miss Polski Nastolatek i półfinale Miss Polonia 2018
- O konkursach piękności marzyłam od dziecka - mówi 15-letnia Kinga Bzdyra, która wystąpi 30 czerwca w finale Miss Polski Nastolatek.
Tego typu konkursy organizowane są w Polsce od dobrych kilkudziesięciu lat i zawsze cieszą się niesłabnącą popularnością wśród kandydatek ubiegających się o koronę najpiękniejszej.
Szpilki, body i „obóz”
Z województwa kujawsko-pomorskiego do finału Miss Polski Nastolatek zakwalifikowała się Kinga Bzdyra, a w półfinałach Miss Polonia 2018 powalczy pochodząca z Chełmży, tegoroczna maturzystka - Jesica Walecka.
W Warszawie 4 lipca odbędzie się półfinał konkursu w formie castingu i w takim przypadku każda z dziewczyn przygotowuje się jedynie indywidualnie. Przed jury półfinału Miss Polonia 2018 wszystkie kandydatki będą musiały zaprezentować się w strojach kąpielowych, szpilkach, dopasowanym czarnym lub białym topie oraz spodniach. Ważny jest również naturalny makijaż oraz naturalnie ułożone włosy - mówi 19-letnia Jesica Walecka.
Podczas warszawskiego półfinału może pojawić się nawet 300 kandydatek z całej Polski, z których wyłoniona zostanie szczęśliwa trzydziestka biorąca udział w wielkim finalne Miss Polonia 2018.
Natomiast udział w konkursach piękności dla Kingi Bzdyry był od zawsze jej wielkim marzeniem. Teraz oczekuje na specjalnie zgrupowanie, które odbędzie się w dniach 22-30 czerwca w Kozienicach.
Na takim „obozie” uczymy się różnych choreografii, czy właściwego chodzenia po wybiegu. Musimy wykonywać również zadania wymagające umiejętności sportowych. Co więcej - przez cały okres zgrupowania jesteśmy obserwowane przez jury - podkreśla Kinga Bzdyra.
Kandydatka z Torunia przystąpiła do konkursu w ramach zgłoszenia internetowego i została przyjęta najpierw do zmagań w półfinale, a 10 czerwca weszła do finału.
Obawiam się jedynie o mój niezbyt wysoki wzrost. Jeżeli nie uda mi się zrobić kariery w modelingu, to chciałabym znaleźć się na okładkach czasopism. Cały czas czekam na pierwsze tego typu sesje - mówi Kinga Bzdyra.
Toruniankę absorbuje ostatnio nie tylko wybieg. Na co dzień spełnia się w wielu innych pasjach m.in. gra na gitarze, pływa i tańczy. Weekendy Kinga Bzdyra spędza w podtoruńskim Kaszczorku, gdzie w tamtejszej stadninie jest wolontariuszką.
Zajmuje się kucykiem, a w tygodniu sama jeżdżę konno, gdy tylko mam trochę wolnego czasu - podkreśla.
Jednak do największych swoich pasji zalicza - podróże oraz naukę języków obcych.
Obecnie uczę się języka francuskiego na poziomie rozszerzonym w dwujęzycznym gimnazjum nr 4. Wiem, ze znajomość języków bardzo mi się przyda w przyszłości, więc chcę znać ich jak najwięcej - dodaje.