21 tygodni po dramatycznym pożarze byliśmy we wnętrzu zamkniętej dla wiernych katedry. To smutny widok... Ale już ruszył remont!
- Tu są piszczałki, tam wiatrownice i kanały nawiewowe. Leży tu cały instrument organowy rozebrany na części – ks. Zbigniew Kobus, proboszcz katedry, opowiada, co dziś leży na posadzce katedry. W piątek 24 listopada wchodzimy do środka najstarszej świątyni po raz pierwszy od pięciu miesięcy. Dokładnie 147 dni od wybuchu pożaru…
CZYTAJ WIECEJ:
- Ile może kosztować remont?
- Jakiego koloru może być posadzka po remoncie?
- Kiedy wierni wrócą do katedry?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień