Największe kontrowersje w Łężycy wzbudzają ulice Polna i Dolna. To najdłuższe drogi we wsi, przy których powstało wiele nowych domów.
- Drogi są bardzo dziurawe, uniemożliwiają bezpieczną jazdę rowerem, co naraża w szczególności dzieci na niebezpieczeństwo. Samochody zaczynają jeździć po trawnikach przed posesjami. Zdaje sobie sprawę, że trudno o szybkie i skuteczne rozwiązanie problemu. Natomiast nic nie zwalnia pana z obowiązku podjęcia działań doraźnych - czytamy w mailu, który napisał Maciej Kozłowski do Komunalnego Zakładu Gospodarczego w Zawadzie.
To właśnie KZG dba o stan ulic w dzielnicy Nowe Miasto. Leszek Klim, który w imieniu KZG odpowiedział na skargę tłumaczy, że nie jest możliwe, aby gruntową drogę równać raz w tygodniu. I zapowiada, że problem zniknie, gdy ulice zostaną wyłożone w przyszłości kostką brukową.
Dwie wspomniane ulice nie mają szczęścia. Wystarczą niewielkie opady deszczu, aby dziury zaczęły się „odnawiać”. Przy dużych deszczach woda spływa tutaj też z drogi asfaltowej i z drugiej części wsi położonej wyżej na wzniesieniu.
- Dwa razy w roku KZG zasypuje te dziury - mówi Anatol Kornalewicz. - Koło mojego domu nie jest jeszcze tak źle. Ale dalej, to kałuże stoją bez przerwy. A na kanalizację burzową nie mamy szans.
Mieszkańcy starej części wsi nie mogą doczekać się budowy ulic przy ich posesjach. - Na dziurach psują się nawet rowery - mówią
Tomasz Kowalski, inny mieszkaniec Łężycy przypomina, że samo równanie drogi to za mało. Jego zdaniem trwalszym rozwiązaniem byłoby wysypanie na niej warstwy mielonego asfaltu.
Wybawieniem z tej sytuacji byłoby wybrukowanie ulic we wsi. Mieszkańcy postanowili przeznaczyć na to pieniądze z bonusa połączeniowego.
- Ten problem mamy już od pół wieku - mówi sołtys Jolanta Rabęda. - Jeszcze w styczniu rozmawialiśmy o inwestycji w magistracie. Chcielibyśmy, żeby ulice zostały wyłożone kostką brukową na szerokości czterech metrów. Jednak kiedy to będzie, nie wiem.
O to, kiedy miasto zbuduje drogi w Łężycy „GL” zapytała Ryszarda Huczka, zastępcę dyrektora departamentu inwestycji i zarządzania drogami urzędu miejskiego.
- W tym roku planujemy wykonanie dokumentacji projektowej, aby ogłosić przetarg dla wyłonienia wykonawcy - mówi Ryszard Huczek. - Jak dobrze pójdzie, budowa ruszy w przyszłym roku.
Wieś ma do dyspozycji blisko 10 mln zł z bonusa połączeniowego. - Policzyliśmy, że mamy do zbudowania 4 km ulic i na pewno wystarczy nam pieniędzy na wykonanie tego zadania - zapewnia J. Rabęda. - Chcielibyśmy, aby ul. Dolna była zrobiona wraz ze ścieżką rowerową, aż do boiska piłkarskiego.