- Po remoncie dworca w budynku został mały, papierowy rozkład jazdy. Dla niektórych jest on nieczytelny - mówią Czytelnicy
- Może i dworzec po remoncie wygląda lepiej, ale mam wrażenie, że zapomniano o pasażerach – zauważa zielonogórzanin, pan Tadeusz. – Ze ściany zniknął duży, z daleka widoczny zegar. Nie mówiąc już o tym, który znajdował się na zewnątrz budynku. Teraz tego małego prawie nie widać. A szkoda, bo ten elektroniczny bardzo ułatwiał podróż.
- Na naszym dworcu brakuje też dużego rozkładu jazdy – uważa zielonogórzanka, Lucyna Zemboldt. – A informacja często jest zamknięta, więc podróżni mają czasem kłopot, jeśli chcą się dowiedzieć szczegółów o danym pociągu.
- Rzeczywiście brakuje tutaj dużego rozkładu – zauważa pani Zuzanna, która pracuje w jednym ze sklepów na dworcu. – Mała kartka nie wystarczy. Przydałby się spory, elektroniczny wyświetlacz na wprost wejścia. Mogłyby się na nim pojawiać przyjazdy i odjazdy pociągów i informacja, z którego peronu odjeżdża dany pociąg. Myślę, że to by bardzo ułatwiło podróż, szczególnie osobom starszym, dla których ten mały, papierowy rozkład jest po prostu często nieczytelny.
Najpierw wyremontowano dworzec. Teraz zaś dobiegła końca modernizacja peronów. Na stacji pojawiły się multimedialne ekrany, głośniki, nowe oświetlenie oraz kamery. Choć wyświetlaczy, należących do tzw. systemu dynamicznej informacji pasażerskiej, na samym peronie drugim jest dziesięć, to do tej pory… wciąż nie działają. Po modernizacji zielonogórzanie doczekali się też wreszcie wind, które są też dostosowane dla osób niepełnosprawnych, niewidomych i niedowidzących – głos lektorki informuje korzystającego z windy, na którym poziomie w danej chwili się znajduje. Na stacji pojawiło się nowe oświetlenie i kamery. Jednak mieszkańcy zwracają uwagę, że wciąż można poprawić pewne kwestie. Według nich brakuje chociażby gniazdek, by podładować telefon czy restauracji, w której można byłoby zjeść ciepły posiłek.
- Bieganie do „Turysty” mija się trochę z celem - zauważa jeden ze, stojących na postoju przed dworcem, taksówkarzy. Jednak to właśnie większych zegarów i wyraźnego rozkładu brakuje mieszkańcom najbardziej.
- PKP SA planuje zakup nowych zegarów – informuje Aleksandra Grzelak z Biura Komunikacji i Promocji PKP SA. - Urządzenia powinny zostać zamontowane do końca kwietnia.
Jak poinformowała nas również A. Grzelak za system dynamicznej informacji pasażerskiej, czyli wyświetlacze, odpowiadają PKP Polskie Linie Kolejowe SA. Elektroniczne tablice na peronach mają zostać uruchomione do końca lutego bieżącego roku. A co z lepszym oznaczeniem odjazdów i przyjazdów w samym budynku? - Do końca pierwszego półrocza tego roku planowany jest montaż tablic w budynku dworca.