Papuga to przyjaciel na całe życie
Rozmawiamy z Agnieszką Dyjacińską, kier. sklepu zoologicznego w Manufakturze.
W sklepach zoologicznych co jakiś czas pojawiają się duże papugi, które można nauczyć mówić. Są na nie chętni?
Taki ptak zawsze rozbudza wyobraźnię, bo lubimy mieć oryginalnego pupila, a taki, z którym można nawiązać kontakt werbalny, to prawdziwy skarb. Za najbardziej gadatliwe uchodzą papugi żako. Samiczki więcej mówią, ale samce mają wyraźniejszy głos i potrafią nawet powtarzać zdania.
O czym musimy pamiętać, decydując się na zakup takiego ptaka?
Że to jest przyjaciel na całe życie, bo żyje nawet 50 lat. To gatunek, który jest długowieczny, a na dodatek przyzwyczaja się do jednego opiekuna. Nawet jeśli zna innych członków rodziny, może bardzo źle znieść zmianę miejsca zamieszkania czy towarzysza. To są duzi indywidualiści. Jeśli się oswoją, to potrzebują ciągłego kontaktu z człowiekiem.
Jakie są szanse, że nasza papuga będzie mówić? Choć mają predyspozycje, to chyba nie wszystkie uczą się ludzkiej mowy?
Kupując papugę, musimy wybrać ptaka bardzo młodego, wykarmionego przez człowieka, z certyfikowanej hodowli. To są ptaki objęte ochroną i nie wolno ich łapać z natury. Kupując ptaka w sklepie zoologicznym, dostaniemy specjalny certyfikat potwierdzający jego pochodzenie, ze specjalnym numerem identyfikacyjnym. Im młodszy ptak, tym większe szanse, że będzie mówił, ale trzeba naukę prowadzić systematycznie, zaczynając od samogłosek i prostych słów.
Papugi potrafią się zaprzyjaźnić z człowiekiem?
Zwłaszcza żako są bardzo inteligentnymi papugami, które lubią towarzystwo człowieka. Nic jednak nie dzieje się z dnia na dzień. Trzeba cierpliwości i dużo codziennej pracy. To ptak, który musi mieć dużo bodźców, bo inaczej się nudzi. Jeśli nam zaufa, nie ucieka przed dotykiem, lubi głaskanie po głowie czy grzbiecie. Z czasem może też chodzić za nami jak pies. Trzeba też zadbać o dietę, bo to bardzo wrażliwe ptaki.