Państwo nie chce odpowiadać za śmierć ofiary Grudnia ’70
Brakiem ugody zakończyło się już czwarte posiedzenie przed Sądem Rejonowym Warszawa Mokotów o odszkodowanie i zadośćuczynienie za śmierć Mariana Sawicza - ofiary Grudnia 1970. W tej sytuacji córka zamordowanego zamierza pozwać ministra spraw wewnętrznych i administracji.
- Bardzo źle się z tym czuję - mówi Wioletta Sawicz. - Ktoś wreszcie musi wziąć na siebie odpowiedzialność za zamordowanie mojego ojca i moje zmarnowane życie. I kiedy słyszę argumenty, że niespełna 50 lat wcześniej, w grudniu 1970 roku, Polska nie była Polską, to zastanawiam się, jak mają się czuć wszyscy ci Polacy, urodzeni przed 1989 rokiem. Czy to osoby drugiej kategorii, którym nie należy się żadna sprawiedliwość za doznane krzywdy?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień