Słodkości Koła Gospodyń Wiejskich w Kiełbasinie kuszą nie tylko mieszkańców sołectwa. Przedstawiamy kobiety, którym nie brakuje kulinarnych umiejętności, pomysłów i dobrej energii.
Drożdżówki jak od babuni, aromatyczna szarlotka, tradycyjny makowiec, swojskie baby - Koło Gospodyń Wiejskich z Kiełbasina przywołuje smaki dzieciństwa. I dlatego to, co panie stawiają na stołach, tak szybko znika.
Na czele gospodyń, które wiedzą, jak pięknie żyć, stoi Ewa Kasprzak. Od 2011 roku również sołtyska Kiełbasina (gmina Chełmża). Historia tutejszego KGW sięga lat 60., wówczas na czele koła stanęła Jadwiga Skalska. Pierwszy okres działalności zakończył się w 1990 roku. Po szesnastoletniej przerwie, w 2006, KGW wznowiło działalność. Od tamtej pory przewodniczącą jest pani Ewa.
Wyroby koła pojawiają się m.in. podczas dożynek gminnych i parafialnych. Doceniają je także pielgrzymi, którzy odwiedzają tutejszy zabytkowy kościół na Szlaku Tradycji i Smaku.
Kiełbasin to niewielka wieś, liczy około 120 mieszkańców. Ale jedenastka członkiń KGW robi wszystko, żeby o promować sołectwo. Szlak Kredensów Przeszłości jest kolejnym przedsięwzięciem, w które włączył się Kiełbasin. W ramach projektu zebrane i uratowane od zapomnienia zostały pamiątki z szuflad i strychów. Trafiły one do kredensów w świetlicach wiejskich. Przedmiotami z duszą podzielili się mieszkańcy gminy Chełmża.
- Perełka w naszym kredensie? Unikatowa waza, wypożyczyła ją jedna z mieszkanek - mówi o ekspozycji pani Ewa.
Panie z Kiełbasina to ekspertki od słodkości. Ich rogaliki Huberta stały się nawet produktem regionalnym. Jeśli jednak ktoś nie należy do łasuchów, gospodynie mogą mu zaoferować znakomite krokiety. Ich kuchnia nawiązuje do tradycji.
- Przepisy? Mam je w głowie. Chętnie się podzielę z Czytelnikami - śmieje się szefowa koła w Kiełbasinie. I dodaje: - Miło, kiedy możemy przeczytać o sobie na łamach „Pomorskiej”. To duże wyróżnienie.
Na pitraszeniu ich świat się nie kończy, panie działają na wielu polach. Słyną bowiem nie tylko ze znakomitych wypieków i pysznych dań, ale również talentów wokalnych i scenicznych.
Jeśli chcecie Państwo przekonać się, jak radzi sobie KGW Kiełbasin, zajrzyjcie na Święto Niezapominajki. - Organizujemy je w imieniny Zofii. Cóż, w gminie Chełmża sporo się dzieje - mówi z uśmiechem przewodnicząca koła, która wie, jak osłodzić życie.
Kiełbasin
Jedno z 28 sołectw podtoruńskiej gminy Chełmża. Położone na odcinku łączącym Kowalewo Pomorskie i Chełmżę (około 10 km na wschód od tego miasta). Historia Kiełbasina sięga już średniowiecza. Jak dowiadujemy się z facebookowego profilu sołectwa Kiełbasin, nazwa wsi wywodzi się przypuszczalnie od jarmarku, podczas którego można było nabyć mięso. W 2015 roku, w naszym plebiscycie na Najpopularniejsze KGW Kujaw i Pomorza, Kiełbasin zajął szóstą lokatę. Oddaliście wtedy Państwo na tutejsze koło aż 1040 głosów.
Łabędzie z ptysiowego ciasta parzonego z kremem
Składniki:
Ciasto:
- szklanka wody,
- pół kostki margaryny,
- 2 szklanki mąki,
- 5 jaj,
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
- śmietana 30 lub 36 proc. plus serek mascarpone
Wykonanie:
W garnku podgrzewamy wodę i margarynę, gdy się roztopią - dodajemy mąkę. Mieszamy do jednolitej masy. Kiedy się schłodzi, dodajemy 5 jaj i dwie łyżeczki proszku do pieczenia - miksujemy. Na papier do pieczenia wyciskamy workiem cukierniczym grubsze korpusy i kółka (szyje). Pieczemy około 30 minut w temp. 180 stopni (do zarumienienia). W tym czasie ubijamy śmietanę z cukrem pudrem, dodajemy mascarpone. Wystudzone korpusy ciasta przecinamy wzdłuż. Górną część należy przeciąć na dwie części (skrzydła łabędzia). Nakładamy krem, mocujemy szyję. Prószymy cukrem pudrem.
Szarlotka na kruchym spodzie
Składniki:
Ciasto kruche:
- kostka tłuszczu,
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
- 2,5-3 szkl. mąki,
- cukier waniliowy,
- 2 łyżki śmietany zakwaszonej
Nadzienie:
- słoik jabłek prażonych,
- 4 żółtka,
- kisiel cytrynowy,
- 8 łyżek cukru,
- cynamon
Wykonanie:
Składniki na ciasto zagniatamy. Jedną czwartą zostawiamy na kruszonkę, resztę układamy na dnie blachy i umieszczamy w piekarniku na kwadrans. Ubijamy cztery białka (do każdego po dwie łyżki cukru ). Do jabłek dodajemy kisiel w proszku oraz cynamon, mieszamy łyżką. Białka należy rozprowadzić na jabłkach. Całość (wraz z pozostałą częścią ciasta - pokruszoną albo startą na grubych oczkach tarki) wkładamy do piekarnika na pół godziny (temperatura 170 stopni). Posypujemy cukrem pudrem.