Szkoła Podstawowa w Śliwicach obchodziła 15-lecie nadania szkole imienia księdza Erharda Staniszewskiego.
Historię życia patrona zna każdy uczeń szkoły i mieszkaniec parafii. Wszystko zaczęło się 13 stycznia 1906 r. w Przodkowie, wsi położonej niedaleko Kartuz. Tam urodził się ks. Erhard. Dzieci i młodzież, którzy uczęszczają do szkoły podstawowej, nie pamiętają księdza Erharda, ale z pewnością mówią o nim oraz znają jego życiorys, jakby znali go przez całe życie. Wybór patrona to jedna z najważniejszych decyzji w życiu każdej szkoły. - Patronem powinna zostać osoba, której życie i działalność służą pokoleniom - zaznaczono na uroczystości. - To autorytet reprezentujący treści i wartości bliskie dzieciom i młodzieży.
13 stycznia 2001 r., prawie rok po śmierci, nadano szkole imię ks. Erharda Staniszewskiego. Pamiątką tego wydarzenia jest tablica przed budynkiem szkoły, sztandar, kącik patrona i obchodzone święto szkoły w rocznicę nadania jej imienia.
Dyrektorka szkoły Grażyna Wilkowska wspomniała, iż kolejne rocznice imienin szkoły obchodzone są zgodnie z hasłem przewodnim danego roku szkolnego. Są to: odpowiedzialność, charytatywność, pracowitość, przyjaźń i życzliwość, rodzina, a także patriotyzm i regionalizm.
Jak wspominano, życie księdza Erharda nie należało do łatwych, a w idealnym obrazie przedstawiły go dzieci ze szkoły podstawowej w swym przedstawieniu na uroczystości.
Na zakończenie na gości zgodnie z tradycją księdza Erharda czekała kawa i drożdżówka, której u niego nigdy nie brakowało.