Palisz? Masz (niemal) gwarancję na raka
Czy w 2016 r. doczekamy się wreszcie rządowego profilaktycznego programu wczesnego wykrywania nowotworu złośliwego płuca?
Światowy lider „śmiertelnej listy” zbiera obfite żniwa nie tylko wśród mężczyzn. W Polsce od kilku lat nowotwór płuca jest numerem „1” wśród zgonów u kobiet.
Coroczny raport Krajowego Rejestru Nowotworów nie może nie przerażać. Rak płuca jest najczęstszym nowotworem złośliwym także w naszym kraju. W 2012 r. rozpoznano go u 14659 mężczyzn, u kobiet zdiagnozowano 5250 przypadków.
1425 zgonów
W Kujawsko-Pomorskiem statystyki też potwierdzają dominację nowotworu płuca - w tym samym roku zarejestrowano 1028 nowotworów złośliwych płuca u mężczyzn i 1002 zgony.
Raka płuca wykryto u 452 kobiet; nowotwór ten był przyczyną 423 zgonów.
- Najtragiczniejsze jest to, że w Polsce jedna trzecia mężczyzn umiera z powodu nowotworu płuca. Przyczyną jest papierosowy nałóg, który odpowiada za 95 proc. przypadków tej choroby - mówi dr n. med. Tomasz Mierzwa, kierownik Zakładu Profilaktyki i Promocji Zdrowia Centrum Onkologii w Bydgoszczy.
Konsekwencją tytoniowego uzależnienia są nie tylko nowotwory płuca, ale także innych narządów. Zawarte w dymie tytoniowym substancje rakotwórcze - poza tym, że działają szkodliwie na jamę ustną, gardło, wargi czy przełyk, również niszczą odległe narządy, jak np. szyjkę macicy czy nerki.
- Co trzeci zgon z powodu choroby nowotworowej jest związany z paleniem papierosów. Dlatego tak ważne jest rzucenie nałogu i robienie kontrolnych badań - przypomina onkolog.
Jakie objawy powinny skłonić do wizyty u lekarza? Na pewno kaszel, odpluwanie krwi, szybsze męczenie się, bóle w klatce piersiowej, bóle barku, stany podgorączkowe, brak apetytu, ubytek masy ciała. Według onkologów te objawy są symptomem nowotworów układu oddechowego.
Niestety, wśród programów profilaktycznych finansowanych przez NFZ nie ma takiego, który pozwalałby na wczesne wykrywanie zmian nowotworowych w płucach.
Najskuteczniejsza jest spiralna tomografia komputerowa, którą na świecie stosuje się od ponad czterdziestu lat. Technika ta ma zastosowanie we wczesnych stadiach zaawansowania, gdy jeszcze nie występują żadne objawy.
Okazuje się, że taki program realizowany jest w Wielkopolsce (i tylko dla mieszkańców tego województwa) przez tamtejsze Centrum Onkologii. Pacjentom wykonuje się badanie spirometryczne oraz tomografię komputerową. Skany uzyskiwane w TK często dostarczają danych o zakresie rozprzestrzeniania się nowotworu, a także o ewentualnych przerzutach do innych części ciała.
Do programu kwalifikują się osoby palące minimum dwadzieścia papierosów dziennie przez ostatnie 20 lat (tzw. paczkolat), w wieku między 55 a 70 lat.
Resort „się przygotowuje”
O wdrożenie ogólnopolskiego programu profilaktyki raka płuca „Pomorska” dopytuje od kilku lat, nie tylko onkologów. Pytanie to usłyszał również goszczący we wrześniu tego roku w Centrum Onkologii ówczesny minister zdrowia prof. Marian Zembala. Zapewnił, że resort przygotowuje się do wdrożenia takiego programu.
Badanie z użyciem TK (w ramach programu) pozwala wykryć od 10 do 15 raków płuca na tysiąc przebadanych osób.
- Brytyjczycy udowodnili, że dzięki tej metodzie nastąpił u nich spadek umieralności na raka płuca. Oczywiście, najlepszą metodą, która na dodatek nic nie kosztuje, a jeszcze przynosi zyski, jest natychmiastowe rzucenie palenia - podkreśla dr Tomasz Mierzwa.