Pałac w Wolsztynie pięknieje: Kawiarenka zostanie otwarta wiosną. Jakie jeszcze atrakcje czekają na turystów?
W pałacu w Wolsztynie trwa modernizacja kawiarenki, która niebawem zostanie otwarta dla gości. Sporo zmieni się również na terenie plaży. Co jeszcze planuje inwestor?
W wolsztyńskim pałacu trwają już pierwsze prace. Jak mówi Łukasz Bodnarowski, przedstawiciel firmy Grace Enterprise z Poznania, która wydzierżawiła obiekt, ze starych tapet oczyszczono już parter i pierwsze piętro budynku. Trwają prace porządkowe w budynku i dookoła. Nie obyło się bez niespodzianek.
- Spodziewaliśmy się, że obiekt jest w nie najlepszym stanie, ale nie sądziliśmy, że ściany będą aż tak zagrzybiałe. Cały czas działamy. Zleciliśmy już wykonanie planów instalacji przeciwpożarowej - wyjaśnia.
Niebawem rozpocznie się również inwentaryzacja, ponieważ, jak mówi przedstawiciel inwestora, w obecnej dokumentacji są pewne braki. Problemem jest również system ogrzewania, bowiem obecny piec, znajdujący się w pałacu, jest zniszczony. Inwestor rozważa podłączenie się do cieplika miejskiego.
Mieszkańców Wolsztyna i turystów z pewnością ucieszy to, co dzieje się na terenie przy pałacu.
- Modernizujemy kawiarenkę, która stanie się wyjątkowym punktem plaży. Obiliśmy ją nowymi deskami, malujemy ściany. Odbyliśmy już spotkanie z przedstawicielami sanepidu i określiliśmy warunki działania
- dodaje Łukasz Bodnarowski.
Celem jest przede wszystkim upiększenie tego miejsca i zapewnienie ciekawej przestrzeni do spędzania wolnego czasu. - Chcemy, żeby kawiarenka komponowała się z otoczeniem, dlatego postawiliśmy na drewno. Plany są takie, żeby drzwi tego miejsca dla odwiedzających otworzyć już wiosną - dodaje.
Będzie działała również restauracja, w której będzie można spróbować między innymi hiszpańskich specjałów, jak chociażby ryb wędzonych według tradycyjnego przepisu, które pochodzić będą z całego świata. Podobnie jak i kaw, które też mają być specjalnością tego miejsca.
- Będziemy je sprowadzać z wielu różnych zakątków - Ugandy, Brazylii i wielu innych interesujących krajów- zapowiada Łukasz Bodnarowski.
Inwestorzy podkreślają, że nie zapomną również o najmłodszych gościach, dla których przygotowana będzie specjalna strefa z atrakcjami. - Każde dziecko, które nas odwiedzi, będzie mogło między innymi rysować na elektronicznych tablicach - dodaje nasz rozmówca.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, gościć będą tutaj również DJ'e, którzy będą serwować muzykę dla żywo. Klubowa muzyka na plaży z pewnością zyska sporo sympatyków.
Wiele zmieni się również na terenie wolsztyńskiej plaży, która latem jest ostoją dla poszukujących ochłody w upalne dni. Od strony restauracji w kierunku jeziora pojawi się nowe zejście do wody.
- Chcemy zagospodarować plażę, zamontować tam leżaki, a dookoła restauracji stoliki, przy których będzie można odpocząć na świeżym powietrzu. Odmalowaliśmy już latarnie i poręcze, likwidujemy też znajdujące się tam obecnie betonowe stoliki
- wyjaśnia Łukasz Bodnarowski. Mają pojawić się również hamaki. Na plaży uruchomiona zostanie także toaleta.
Okolica pałacu zdecydowanie zyska. Już wiosną miło będzie spędzić tam czas. A co zmieni się w samym pałacu? Przypomnijmy, jakie plany związane z wnętrzami pałacu ma inwestor.
Prace związane z modernizacją pałacu potrwają maksymalnie trzy lata. Od samego początku było wiadomo, że na terenie pałacu będzie funkcjonował hotel. Na najwyższym piętrze ma powstać taras oraz sky bar. Planowane są spotkania z muzyką instrumentalną bądź serwowaną przez DJ'ów, a także tapas bar w hiszpańskim stylu.
Najniższy poziom pałacu zostanie zaadaptowany na potrzeby utworzenia w nim winnicy. W odnowionym obiekcie mają odbywać się wieczory degustacyjne. W planach jest również całoroczna oranżeria oraz odnowienie dwóch sal bankietowych. Wolsztyński obiekt będzie funkcjonował pod nazwą „Palacio del lago. Boutique hotel Wolsztyn”.