Padły rekordy we wszystkich gminach
Fantastyczny finał dla wszystkich gmin z powiatu krośnieńskiego, które założyły sztaby. Każdy z nich pobił swój poprzedni rekord!
Największa kwota? 43.500 złotych. Tyle zebrał sztab Osiecznicy, do którego w tym roku dołączyło Krosno Odrzańskie (nie miało sztabu). Wspólne wysiłki przyniosły rekord. - Jesteśmy bardzo zadowoleni i być może każdego roku będziemy razem działali - mówi szef sztabu Małgorzata Brodzińska.
Najdroższym przedmiotem na licytacji było serduszko WOŚP, czyli niewielka bransoletka, którą sprzedano za 500 zł.
To nie jest jedyny rekord. Również Gubin spisał się na medal. Sztab jest niesamowicie zadowolony, ponieważ udało się dokonać bardzo trudnej rzeczy. - Możemy już śmiało powiedzieć, że zebraliśmy rekordową kwotę. Na pewno będzie to 35 tysięcy złotych, więc znacznie pobiliśmy poprzedni wynik (do tej pory rekord wynosił 30 tys. zł) - cieszy się Kamil Kuśnierek, zastępca gubińskiego sztabu WOŚP. Najbardziej dochodowe były oczywiście licytacje. Najdroższym przedmiotem była kanapa z firmy Andrzeja Iwanickiego (1.350 zł). Furorę zrobiła też narzuta ręcznie wykonana przez panie z Uniwersytetu Trzeciego Wieku (700 zł). - Daliśmy z siebie wszystko - mówi zmęczony, ale uśmiechnięty Kuśnierek. Ostatecznie po wszystkich podliczeniach okazało się, że Gubin znacznie pobił swój rekord. Zebrał 41 tys. zł!.
Na wsiach również nie zawiedli ani mieszkańcy, ani wolontariusze. Rekord padł w Maszewie. Wcześniej najlepszy wynik wynosił powyżej 15 tys. zł. Teraz sztab zebrał 17.700 zł. - Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wielkie zaangażowanie wolontariuszy oraz mieszkańców - mówi szefowa sztabu Dorota Bąkowska. - Trudno wymienić wszystkich, pomagali strażacy, młodzież, nauczyciele, urzędnicy, starzy i młodzi - dodaje. Dąbie również może pochwalić się świetnym wynikiem. Tutaj też padł kolejny rekord. - Wszystko już przeliczyliśmy. Udało się zebrać 11. 755 złotych - mówi Ewa Skóra, przewodnicząca sztabu. Najdroższym przedmiotem na licytacji było serduszko WOŚP, czyli niewielka bransoletka, którą sprzedano za 500 zł.