Ostatnie takie siódme poty szóstoklasisty?
- Nie było najgorzej. Najtrudniej było z matematyką, ale tego się spodziewałam - mówiła nam Magdalena Rutkowska, uczennica SP-10 w Gorzowie.
We wtorek, 5 kwietnia szóstoklasiści pisali sprawdzian podsumowujący ich naukę w podstawówce. W pierwszej części głowili się nad zagadnieniami z języka polskiego i matematyki, w drugiej - z języka obcego. - W ogóle się nie denerwowałam i uważam, że wszystko poszło dobrze. Wszystko skończyłam w czasie, tylko z angielskiego poszło mi trochę szybciej - mówiła nam Hanna Kucharczyk, uczennica Szkoły Podstawowej nr 10 w Gorzowie.
Co było pierwsze: tabliczka czekolady, czy picie kakao? - na takie i podobne pytania testu odpowiadali m.in. szóstoklasiści z SP-6 nr 6 w Nowej Soli. - Trzeba było zaznaczać fragmenty odnoszące się do kakao i sprawdzić, co było pierwsze. Zaznaczyłam, że pierwsze było... kakao! – śmiała się Klaudia Wojciechowska.
Martyna Gornostaj i Weronika Grącikowska z kl. VI c nie kryły zadowolenia: - Test był prosty, nie sprawiał żadnych kłopotów, choć pewne problemy były ze zredagowaniem kartki z pamiętnika – komentowały jednym tchem.
- Z matematyki problemy sprawiło mi zadanie o rodzynkach. Trochę żałuję, że nie powtórzyłam wyrażeń algebraicznych. Źle też obliczyłam objętości graniastosłupów. Za to język polski poszedł mi dobrze. Jestem z siebie zadowolona – powiedziała nam Martyna Niewiarowska z klasy VI c.
- Angielski i polski były łatwe, ale na matematyce trochę trudne były te zadania otwarte. Z polskiego trzeba było napisać zaproszenie na spotkanie z podróżnikiem, który gotował. Z angielskiego należało między innymi przeczytać tekst po polsku i do niego dopasować odpowiedzi po angielsku. Tak, jak zazwyczaj na lekcjach - powiedziała nam Antonella Kowala ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Zielonej Górze.
Problemów z językiem angielskim nie miała Oliwia Molinaro z tej samej szkoły: - Ale matematyka i polski też był w miarę łatwy. Troszeczkę się denerwowałam, ale po pierwszej części już mniej.
Wtorkowy sprawdzian szóstoklasisty był prawdopodobnie ostatnim takim obowiązkowym testem wiedzy (wynik nie ma wpływu na dalszą edukację ucznia, który ma zagwarantowane miejsce w gimnazjum). Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiada, że od 2017 r. zastąpi go sprawdzian kompetencji.