Operation tuna, czyli na tuńczyki nad Morze Czerwone
Ciężka orka! - mówi zmęczony mężczyzna w różowej bluzie i okularach. Dodaje, że w wędkowaniu, bardziej niż tężyzna fizyczna, liczy się technika. To kadr z filmu, jaki powstał po wyprawie na tuńczyki nad Morze Czerwone
Morze Czerwone to śródlądowy akwen między Afryką a Półwyspem Arabskim, część Oceanu Indyjskiego. Czysta woda, liczne wyspy, najlepsze rafy koralowe na świecie i ponad 1200 gatunków ryb, z których prawie 20 proc. to gatunki niespotykane w innych rejonach. Wśród nich żyją prawdziwe morskie potwory, cenne trofeum dla każdego wędkarza. Jednak złowienie jednej z takich walecznych i potężnych ryb to niemałe wyzwanie, nawet dla osób doświadczonych.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień