Oni oddają krew i bezinteresownie ratują życie innym. Podziękowano im za to
W restauracji Cechowa w Tucholi spotkali się honorowi dawcy krwi. Z okazji święta nagrodzono ich i padło wiele ciepłych słów pod ich adresem.
Pracownicy PCK oddział w Tucholi przyznali odznaki II stopnia dla honorowych dawców krwi. Trafiły one do Pawła Wandtke, Janusza Pajontkowskiego oraz Emila i Dawida Śleżewskiego. Odznaki II stopnia HDK wręczono Grzegorzowi Rybackiemu, Adamowi Górskiemu i Dawidowi Mrozowi.
Angażuje się młodzież
Odznaką trzeciego stopnia wyróżniono klub działający przy Technikum Leśnym w Tucholi.
Pamiętano o wieloletnich i honorowych dawcach krwi, którzy bezinteresowanie pomagają innym. Dyplomy i odznaczenia trafiły do Grzegorza Zielińskiego, Andrzeja Mroza, Damiana Klundera, Henryka Michalskiego, Kazimierza Landmessera, Marka Łobockiego, Andrzeja Urbańskiego, Jana Połetka, Andrzeja Glazy, Jana Nielki, Romana Czarnowskiego i Jerzego Nowotki. - Dziękujemy wszystkim - podkreśla Kozłowska.
Są rekordziści
- Oczywiście liczy się każda kropla krwi i nie umniejszam zasług żadnego z honorowych dawców, ale chciałabym wyróżnić Kazimierza Landmessera, który oddał 90,890 ml krwi - mówi Jadwiga Kozłowska z tucholskiego Polskiego Czerwonego Krzyża. - Na ciepłe słowa zasługuje młodzież, która angażuje się w pomoc innym i oddawanie tego najcenniejszego leku jakim jest krew.
Opiekunowie klubów odebrali dyplomy w imieniu młodzieży szkolnej, gdzie działają kluby honorowych dawców krwi. Małgorzata Kornaś odebrała list gratulacyjny w imieniu młodzieży z Zespołu Szkół Licealnych i Technicznych w Tucholi, Maria Wojtas z Zespołu Szkól Licealnych i Agrotechnicznych, natomiast Piotr Kiersznicki z Technikum Leśnego.
Spotkanie odbyło się dzięki sponsorom i ludziom dobrej woli, którzy wspierają działalność PCK. - Dziękujemy Piotrowi Latzke, Karolowi Zakrysiowi, Teresie Chojnackiej, Andrzejowi Łapce oraz przedsiębiorstwu „Arkadia“. To dzięki nim dla wszystkich mieliśmy drobne upominki - dodaje Kozłowska. - Jesteśmy wdzięczni za wsparcie także urzędom.
Na spotkaniu było ponad sześćdziesiąt osób. To okazja do spotkania i wymiany doświadczeń, a także są to chwile, gdy można na spokojnie porozmawiać w miłej atmosferze.