Odwołano ostre cięcie wydatków na kulturę
Dyrektorzy teatru, muzeum, biblioteki i ośrodka rekreacji mogą odetchnąć z ulgą. Prezydent i radni przyznali im większe dotacje.
Nie od dziś wiadomo, że w budżetach grudziądzkich instytucji podległych ratuszowi delikatnie mówiąc - nie przelewa się.
Dlatego blady strach padł na dyrektorów teatru, muzeum, biblioteki miejskiej oraz Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku, kiedy na poziomie planów budżetowych obcięto tym instytucjom dotacje z urzędu miejskiego - łącznie o 520 tys. zł.
- Plany budżetowe zakładały obcięcie tych wydatków o 4 proc. - przyznaje Michał Czepek, radny i szef komisji kultury przy radzie miejskiej. - Dyrektorzy jednak nie mogli obciąć stałych wydatków, m. in. pensji pracowników. Ewentualnie mogli ciąć koszty działalności kulturalnej i sportowej. Teatr jeszcze jakoś by sobie poradził, bo ma własne, dosyć spore dochody. Ale muzeum i biblioteka znalazłyby się w bardzo trudnej sytuacji. Bibliotece prawdopodobnie nie wystarczyłoby pieniędzy na opłacenie rachunków za media.
Ostatecznie dyrektorzy poprosili podczas konsultacji z prezydentem o więcej pieniędzy.
Decyzja zapadła na ostatniej sesji rady miejskiej - prezydent wprowadził pod głosowanie poprawki do budżetu, a radni przyznali dodatkowe pieniądze: o 100 tys. więcej dla teatru, o 140 tys. zł dla muzeum, o 130 tys. zł dla biblioteki, o 150 tys. zł dla MORiW-u.
- Zwiększenie wydatków o te kwoty to tak naprawdę powrót do poziomu finansowania tych instytucji w 2015 roku - dodaje radny Czepek.
Dyrektorzy jednostek z pewnością odetchnęli z ulgą. - Można tak powiedzieć - przyznaje Wioletta Pacuszka, dyrektorka Muzeum im. ks. dra Władysława Łęgi. - Gdyby nie ta poprawka w budżecie, z pewnością musielibyśmy obciąć wydatki na wystawy, koncerty, wszelkie wydarzenia kulturalne, które wiążą się z naszą działalnością. Na szczęście, udało się tego uniknąć.