Od redaktora: Rachunek za Fabryczny
Wygląda na to, że mieliśmy duże szczęście, że z dworca Łódź Fabryczna odjeżdżają jednak pociągi.
Wykonawca najnowocześniejszego dworca w Polsce domaga się bowiem prawie 50 milionów złotych od miasta i PKP za dodatkowe roboty, których jego zdaniem umowa nie obejmowała, a które jednak wykonał. Co ciekawe, Zarząd Inwestycji Miejskich w Łodzi o pozwie nic nie wie.
Mogłoby się wydawać, że 50 milionów złotych to nic takiego w zestawieniu z wartością inwestycji, która opiewa na 1,76 miliarda.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień