Od redaktora "Dziennika Łódzkiego": Ta twarz brzmi znajomo
Nowa twarz rządu nazywa się Joanna Kopcińska i jest posłanką PiS z Łodzi. Jakie pożytki odniesie premier Morawiecki i jego rząd z łódzkiej posłanki w roli rzecznika, okaże się zapewne przy kolejnych sondażach.
Można sobie za to podywagować, jakie pożytki może wynieść posłanka Kopcińska. Jeśli założymy, że w najbliższych wyborach samorządowych jako kandydatka PiS znów wystąpi przeciw Hannie Zdanowskiej w walce o prezydenturę Łodzi, to trudno wymarzyć sobie lepszą funkcję.
Fotel w komisji śledczej ds. Amber Gold nie przyniósł Joannie Kopcińskiej spodziewanego rozgłosu. Raz, że komisje śledcze mocno się już zdewaluowały, a dwa, że trudno ukraść show komuś takiemu jak Małgorzata Wassermann.
Fakt, że Joanna Kopcińska dostała znakomitą trampolinę wizerunkową przed wyborami samorządowymi, oczywiście niczego nie przesądza. Z trampoliny bowiem można się odbić i skoczyć, ale można też spaść.