Od Niedzieli Palmowej do Dnia Zmartwychwstania Pańskiego
Z ojcem Krzysztofem Modrasem, przeorem klasztoru dominikanów Lublinie rozmawiamy o najważniejszym tygodniu w roku - Wielkim Tygodniu.
Prawie już zapomnieliśmy o radosnym „Alleluja” śpiewanym podczas mszy świętej. W Wielkim Poście zastąpiła go fraza „Chwała Tobie Słowo Boże”. Wielki Post się właśnie kończy, a przed nami wyjątkowe dla Kościoła dni poprzedzające Niedzielę Zmartwychwstania …
… św. Paweł mówi, że gdyby nie było Zmartwychwstania daremna byłaby nasza wiara.
Pozostańmy na razie jednak przy Wielkim Tygodniu. Kiedy się on zaczyna?
Niedzielą palmową - to oczywista odpowiedź. Ale możliwe jest też szersze rozumienie - i ja do niego się skłaniam - okresu poprzedzającego dzień Zmartwychwstania. Wtedy musimy się cofnąć do Środy Popielcowej, do początku Wielkiego Postu, którego liturgicznym zwieńczeniem jest właśnie Wielki Tydzień. Pamiętajmy też o Niedzieli Męki Pańskiej, czyli piątej niedzieli Wielkiego Postu - to wtedy zasłania się krzyże w kościołach. Odsłaniane są one ponownie w Wielki Piątek.
- To okres wyciszenia, refleksji. Czas na sakrament spowiedzi. Żartujemy, że dla nas spowiedników to czas za kratkami, bo praktycznie nie opuszczamy wówczas konfesjonałów - mówi o. Krzysztof Modras.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień