Do apteki Strywald w centrum przez 15 lat mieszkańcy biegali nocą i w święta po leki. Właściciel postanowił jednak zrezygnować z tych dyżurów.
- Po tym, gdy ul. Sikorskiego zrobiła się aleją aptek i są one otwarte nawet do 23.00, moja apteka w porze nocnej przestała być dochodowa. Nie zamykam jej, ona dalej będzie otwarta, ale już nie w takim zakresie, jak do tej pory. Jeszcze nie ma decyzji, o której będziemy ją zamykać, a o której otwierać, ale na pewno nie będzie czynna w nocy – mówi nam Waldemar Strychanin, prezes spółki GWM, do której należy apteka Strywald niemal w samym centrum miasta.
Może się zdarzyć tak, że żaden z właścicieli ponad 60 aptek w Gorzowie nie będzie chciał podjąć się nocnych dyżurów
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień