Woda znajdująca się pod ziemią na głębokości 12-15 metrów, na dużym obszarze, powoduje, że prace przy budowie obwodnicy Koszalin - Sianów są utrudnione.
Drogowcy zaangażowani w realizację tej inwestycji mówią zgodnie, że podziemne źródła nie są dla nich w tym miejscu zaskoczeniem, ale nikt nie spodziewał się, że będą one występować na taką skalę i pod tak dużym ciśnieniem. - Obecność tych wód - w rejonie Góry Chełmskiej w stronę Skwierzynki i Kędzierzyna - to zjawisko rzadkie w naszym regionie, a nawet w Polsce - mówi Krzysztof Kowalski, który z ramienia inwestora - Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nadzoruje inwestycję.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień