O tej ucieczce ze szpitala psychiatrycznego w Obrzycach było głośno w całym kraju. Teraz uciekinier przed sądem

O ucieczce Piotra Korcali ze szpitala psychiatrycznego w Obrzycach dwa lata temu mówił cały kraj

- Spędziłem kawał życia w towarzystwie osób chorych psychicznie, co było dla mnie bardzo ciężkim przeżyciem. Gdy kolejne moje nadzieje na odzyskanie wolności legły w gruzach, zdecydowałem się na desperacki czyn. Uciekłem, żeby prosić o pomoc instytucje państwowe, media, organizacje – mówi Piotr Korcala, który stanął ostatnio przed sądem za „samooddalenie się” z miejsca zamknięcia. Sędzia wysłuchał jego obszernych wyjaśnień i wyznaczył termin rozprawy na koniec stycznia.