O niektórych bohaterach mojej książki można rzec: Wczoraj nikt, dziś morderca

Czytaj dalej
Fot. Archiwum autorki
Beata Terczyńska

O niektórych bohaterach mojej książki można rzec: Wczoraj nikt, dziś morderca

Beata Terczyńska

Rozmowa z Magdaleną Louis, rzeszowską pisarką, która 25 lat spędziła za granicą pracując m.in. dla brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości jako tłumacz ze specjalizacją prawa angielskiego

Swoje doświadczenia zawodowe z tamtego okresu przelałaś na papier. Kim są bohaterowie twojej najnowszej książki „Chcę wierzyć w waszą niewinność”?

To ludzie, których jakieś straszne okoliczności zepchnęły z toru prostego na tor boczny i dojechali na izby zatrzymań angielskich posterunków. Zwyczajni, a nie tacy jak bywają pokazywani na filmach - ze szramami na twarzy i ponurym wzrokiem. O niektórych można rzec: wczoraj nikt, dziś już morderca. Przyjechali do Anglii po lepsze życie, a zafundowali sobie oraz swoim najbliższym koszmar. Jedno ich łączyło. Post factum wszyscy bardzo żałowali tego, co się stało. Może nie od razu, może nie w pierwszych dniach, ale nie poznałam osoby, która by stwierdziła: dobrze się stało, że kogoś okaleczyłem, okradłem, zabiłem, skrzywdziłem.

We wstępie swojej opowieści dokumentalnej piszesz, że „służyłaś pasażerom ostatniego wagonu pociągu społecznego”.

Bo tak w istocie było. Służyłam ludziom, którzy weszli w konflikt z prawem i nie znali języka angielskiego. Stawiam tu znak równości między pracą a służbą.

Czy wszystko co tu przeczytamy to prawda?

To jest prawda, aczkolwiek zadałam sobie bardzo dużo trudu, żeby tak te fakty, nazwiska, daty, okoliczności poszatkować, by nikt nigdy nie odnalazł się w tej historii. Nie byłoby to bowiem fair w stosunku do tych ludzi, z którymi miałam styczność. Zatem podsumowując: ludzie są prawdziwi, wydarzenia są prawdziwe, ale wszystko jest ukryte pod fikcją literacką.

W dalszej części przeczytasz:

  • jak wyglądały kontakty autorki a przetępcami
  • czy tłumacz przysięgły może pozwolić sobie na emocje
  • jak wypada porównanie brytyjskiego systemu sądownictwa do polskiego
Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Beata Terczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.