Nowy dworzec w Solcu wciąż w budowie
Miał być gotowy już przed końcem minionego roku. Będzie przed... prima aprilis. Wykonawca zdąży?
Najpierw w ramach programu BiTCity powstał tunel pod torami. Potem Solec zabrał się za budowę Punktu Obsługi Pasażerów, który solecczanie nazywają nowym dworcem. Bo stary jest zabytkowy, ale zniszczony i szpecący miasto. Obok - między tym starym a tunelem - powstaje nowy.
Będzie mierzył 690 m kw. Są już gotowe perony. A powstanie tu jeszcze plac przed dworcem, z parkingami dla samochodów, autobusów, i jednośladów. Będą też przystanki komunikacji autobusowej, postój taxi... Wszystko w ramach Szybkiej Kolei Metropolitalnej BiTCity łączącej Bydgoszcz i Toruń.
Ale nowy dworzec rodzi się w bólach. Miał być gotowy już jesienią zeszłego roku, ostatecznie z końcem ub.r. I ta wielka solecka inwestycja, podobnie jak rekultywacja terenów po dawnej nasycalni podkładów kolejowych, przeszła na ten rok budżetowy. 3 mln 700 tys. zł znalazło się w tzw. wydatkach niewygasających z końcem roku 2015. W tej kwocie 2,6 mln zł dotyczy drugiego etapu BiTCity.
O przyczynach zmiany terminu zakończenia budowy punktu obsługi mieszkańców burmistrz Teresa Substyk poinformowała radnych na ostatniej sesji. Były one spowodowane m.in. utrudnieniami w uzgodnieniu niezbędnych zamknięć.
torów, od których zależna była możliwość przebudowy peronów. Trudne i długotrwałe były uzgodnienia z zarządcą infrastruktury kolejowej w zakresie rozwiązań tzw. systemu dynamicznej informacji pasażerskiej. Były też kolizje z istniejącym uzbrojeniem, z drzewostanem, konieczne stały się zmiany i uzupełnienia w dokumentacji projektowej. Trudno więc za ten stan rzeczy obarczać wykonawcę inwestycji.
- Roboty zostaną zakończone nie później niż z końcem marca tego roku - powiedział nam wczoraj Zbigniew Stefański, rzecznik prasowy soleckiego ratusza.
Niestety, panujące od kilku tygodni mrozy i śniegi nie są sprzymierzeńcem budowlańców. Robót tu jeszcze sporo. A czas przecież nagli.