Nowe przepisy. Pusto w szkole
Niewiele pierwszaków uczęszczać będzie od września do inowrocławskich podstawówek. Władze miasta namawiają rodziców, by posyłali tam 6-latków.
Gdyby rok szkolny 2016/2017 rozpoczynał się dziś, naukę w klasach pierwszych inowro- cławskich szkół podstawowych podjęłoby zaledwie 105 dzieci, a nie jak to zwykle bywało około 600.
To efekt zmian w przepisach oświatowych i przywrócenia zasady, że obowiązek szkolny dotyczy dzieci w wieku od 7 lat.
- Liczymy, że uczniów, którzy rozpoczną naukę w klasach pierwszych będzie więcej. Przede wszystkim chcemy zachęcać rodziców, aby nadal posyłali do szkoły dzieci 6-letnie - informuje wiceprezydent Wojciech Piniewski, któremu podlegają sprawy oświatowe miasta.
Kilka dni temu konferencja prasowa poświęcona temu problemowi odbyła się w Szkole Podstawowej nr 4. - Zapewniam, że jesteśmy dobrze przygotowani na to, by przyjąć do klas pierwszy 6-latków - podkreślał Mirosław Jarda- nowski, dyrektor inowrocławskiej „Czwórki”.
Podstawówka dysponuje osobnym budynkiem do nauki takich dzieci. Są w nim większe klasy z wyodrębnioną częścią rekreacyjną. - Jest tam jak w przedszkolu, ale obowiązuje szkolna organizacja zajęć - dodał dyrektor.
Do udziału w konferencji zaproszono też mamy dzieci, które we wrześniu 2015 rozpoczęły naukę w klasach pierwszych, jako 6-latki. - Przyznaję, że miałam obawy, jak to będzie. Zastanawiałam się, czy córka sobie poradzi w szkole. Okazało się, że szybko się zaaklimatyzowała i radzi sobie bardzo dobrze. Zachęcam więc rodziców, aby posyłali do szkoły 6-latki - rekomendowała mama małej uczennicy.