Nowe przedszkole lekarstwem na brak miejsc dla maluchów z Międzyrzecza. Kiedy i gdzie powstanie?
Mamy dobrą wiadomość dla rodziców przedszkolaków z Międzyrzecza. Nawet bardzo dobrą! Do 15 czerwca przy Szkole Podstawowej nr 3 powstanie nowe przedszkole i skończą się ich problemy ze znalezieniem miejsc dla dzieci w gminnych placówkach.
To nie koniec dobrych wiadomości dla rodziców malu-szków. Władze miasta przymierzają się do utworzenia dwóch oddziałów żłobkowych w przedszkolu Pod Jarzębinką przy ul. Podbielskiego, które dawniej było żłobkiem.
Brak miejsc w przedszkolach to jeden z największych problemów mieszkańców Międzyrzecza. Przyczyna jest prosta. Poprzednie władze sprzedały dwa takie obiekty - w Obrzycach i przy ul. Chrobrego, a w dodatku w tym samym czasie zamknięte zostało przedszkole wojskowe. Efektem jest brak miejsc w placówkach publicznych i... powstanie kilku prywatnych przedszkoli.
- Gmina dopłaca wprawdzie za dzieci w placówkach niepublicznych, ale i tak wielu rodziców nie stać na taki wydatek. Dlatego niecierpliwie czekamy na zapowiadane przez władze nowe przedszkole - mówiła nam w poniedziałek pani Monika z os. Zachodniego.
Pomogła Bruksela
Przedszkole zostanie wybudowane dzięki unijnej dotacji. Gmina dostała 1 mln 160 tys. zł. - Koszt inwestycji to nieco ponad 3 mln 700 tys. zł. Pozostałą część wyłożymy z budżetu gminy. Budynek ma być gotowy już w połowie czerwca - zapowiada burmistrz Remi-giusz Lorenz.
Podpisali umowę
Zwiastunem inwestycji jest umowa, podpisana ostatnio przez burmistrza i właściciela firmy Pak-Bud Zbigniewa Pakułę z Gorzowa Wlkp., który wygrał przetarg. - Ekspresowy termin budowy będzie dla nas sporym wyzwanie, ale poradzimy sobie - zapewniał przedsiębiorca.
W podpisaniu umowy uczestniczyła m.in. dyrektorka „trójki” Teresa Kaminiarczyk, przedstawicielki rady rodziców - Agnieszka Michałek Mariola Łukaszyk, a także grupa zaciekawionych uczniów. Była wśród nich pier - wszoklasistka Lidia Trawińska, która deklarowała, że będzie opiekować się młodszymi koleżankami i kolegami. Dziewczynce będzie jednak o to dość trudno. Powód jest bardzo prozaiczny. Jaki?
- Przedszkole będzie oddzielone od szkoły. Będzie miało własny plac zabaw i stołówkę, z której korzystać będą także dzieci z podstawówki - zapowiada Izabela Korejwo, która kieruje gminną oświatą.
W nowym przedszkolu będzie 125 miejsc, tymczasem w prywatnych jest ich prawie o 100 więcej. Izabela Korejwo nie przewiduje jednak żadnych problemów podczas najbliższego naboru do tych placówek. - Niektórzy rodzice specjalnie wybierają przedzkola niepubliczne ze względu na prowadzone w nich dodatkowe zajęcia dla dzieci oraz bardziej dogodny dla nich czas pracy - twierdzi I. Korejwo.
Szkoła też się zmieni
Na zmiany szykuje się także „trójka”. Szkoła zostanie ocieplona, doczeka się także nowych instalacji - elektrycznej, paneli i systemów grzewczych. Prace rozpoczną się już w ferie zimowe. Będą kontynuowane latem, kiedy uczniowie mają wakacje.
Jak zaznacza dyrektorka, roboty budowlane nie będą zakłócać dzieciom nauki.