Nowa Sól. Co najbardziej denerwuje mieszkańców miasta? Jest lista. Znalazły się na niej nie tylko psie kupy
Co denerwuje mieszkańców miasta? Z takim pytaniem zwróciliśmy się do naszych czytelników. Najważniejsze sprawy przedstawiliśmy w urzędzie miejskim. Dostaliśmy odpowiedzi „od ręki”.
Mieszkańcy żałują, że w mieście nie ma „knajpki z potańcówkami, o tym nikt nie pomyślał do tej pory”. - Nie ma żadnego fajnego baru, dyskoteki - napisała pani Ola. - Nowa Sól to miasto kebabów i banków – ocenił pan Michał. - Na Placu Wyzwolenia brakuje pubu. Pełno fajnych na ten cel pustostanów tam jest. W centrum musi zacząć tętnić życie. Serce Nowej Soli musi bić - stwierdziła pani Anna.
- Centrum fajne, ale ul. Wandy jeszcze w XVIII wieku - ocenia pan Edward. Na co jeszcze narzekają mieszkańcy?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień