Nieznana gwiazda warta odkrycia. Z Terliczki w świat - Genowefy Nowak droga do wielkości

Na przełomie lat 60. i 70. XX w., na wystawie rzeźb z pracowni Genowefy Nowak w liceum plastycznym w Nowym Wiśniczu została pokazana m.in. Pieta. Sekretarz ds. propagandy KW PZPR w Tarnowie powiedział do rzeźbiarki: – No wiecie, wystawa bardzo ładna. Tylko dlaczego realizujecie w szkole socjalistycznej tematykę religijną? Dlaczego wśród prac jest Chrystus i Matka Boska? Pani Genowefa zripostowała: – Towarzyszu sekretarzu, nie macie racji! To nie jest Matka Boska i Chrystus. To jest matka murzynka, której syna partyzanta zabili imperialiści.

Genowefa Nowak (1927-1981), rzeźbiarka i pedagog, która miała odwagę powiedzieć publicznie sekretarzowi partii, że nie ma racji, pochodziła z podrzeszowskiej Terliczki.

Terliczka

Urodziła się w ubogiej, rolniczej rodzinie. „Bardzo ciężkie warunki materialne sprawiły to, że najmłodsze lata przeżyłam w wielkiej nędzy – brak dostatecznego ubrania przyczynił się do tego, że nie mogłam normalnie uczęszczać do szkoły.