Niepolitycznie: Nosił marszałek razy kilka? Nosił

Czytaj dalej
Marcin Darda

Niepolitycznie: Nosił marszałek razy kilka? Nosił

Marcin Darda

Urzędem marszałkowskim wstrząsnęło po tym, jak służby prawne wojewody zażyczyły sobie wyjaśnień od marszałka Witolda Stępnia (PO) a propos jego działalności w wojewódzkim zarządzie OSP. Istnieje bowiem podejrzenie, że łamie prawo, bo ów zarząd prowadzi działalność gospodarczą i marszałek tkwi w konflikcie interesów.

Niepolitycznie: Nosił marszałek razy kilka? Nosił
Marcin Darda

Zatem stanowisko marszałka i jego mandat radnego zdają się wisieć na włosku.

Sam marszałek zdawał się bagatelizować sprawę, tłumacząc m.in., że „związek OSP nie prowadzi działalności gospodarczej”. Zaś z okolic OSP dobiegają interpretacje, że nic marszałkowi nie grozi, bo za działania gospodarcze i finansowe OSP odpowiada tzw. zarząd wykonawczy, a w nim marszałek nie zasiada. Jestem ciekaw, jak to się rozstrzygnie, bo ustawa o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne mówi o zakazie zasiadania tych osób w stowarzyszeniach, które nie tylko prowadzą de facto działalność gospodarczą, ale nawet wtedy, gdy tylko deklarują taką możliwość w statucie. A w statucie OSP taki zapis jest i rozdział na zarząd wykonawczy czy inny mogą być bez znaczenia. Ciekaw jestem tym bardziej, że marszałek Stępień i zarząd województwa pod jego dowództwem sam nieraz korzystał z tego restrykcyjnego zapisu.

Na tej zasadzie zwolniono dyrektora departamentu sportu Ryszarda Kalińskiego, który społecznie zasiadał w zarządzie Regionalnej Organizacji Turystycznej. Co prawda zwolniono go na wniosek CBA, ale paradoks polega na tym, że Kalińskiego do ROT oddelegował... zarząd województwa. A przed blisko rokiem marszałek Stępień ze swym zarządem odwołał dyrektora sieradzkiego szpitala Dariusza Kałdońskiego za jego społeczną funkcję w zarządzie KS Warta Sieradz. Lokalnym mediom wysłano wyjaśnienia, których ostatnie zdanie brzmi, iż „ Urząd Marszałkowski nie ma pola do żadnych interpretacji, musi postępować zgodnie z przepisami.” Tego ostatniego zdania niektórzy w marszałkowskim biurowcu mocno dziś muszą żałować, bo teraz i wojewoda może nie wdawać się w „żadne interpretacje”.

Marcin Darda

Dziennikarz Dziennika Łódzkiego. Najważniejsze informacje ze świata polityki, samorządów i partii politycznych Łodzi i regionu łódzkiego. Informacje zdobywam sam, zazwyczaj takie, którymi władza nie chciałaby się chwalić na konferencjach prasowych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.