Niejasności w sprawie S6. Powiało grozą...
Wymijające wypowiedzi polityka. Kiedy powstanie odcinek pomorski?
Powiało grozą, gdy podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, Jerzy Szmit zasiał wątpliwości w sprawie budowy odcinka trasy szybkiego ruchu S6 w województwie pomorskim.
Posłowie Stanisław Gawłowski z Koszalina i Zbigniew Konwiński ze Słupska zaalarmowali nas, że już rok temu pierwszy etap przetargu na S6 po tzw. stronie słupskiej został rozstrzygnięty. Minął rok, a inwestycja jakby stanęła w miejscu.
- W sprawie dalszej realizacji S6 ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła - zasiał wątpliwości wiceminister Szmit i tłumaczył: - Przy podejmowaniu tak ważnych decyzji, które skutkują inwestycjami o wartości kilku miliardów złotych, przy tak ogromnych nakładach, naprawdę trzeba to wszystko dokładnie przemyśleć, na spokojnie. Z różnych analiz wynika, że są miejsca, które powinny być wcześniej realizowane, ale to nie oznacza, że S6 zostanie skreślona.
Po tym o tę samą kwestię na ostatnim posiedzeniu Sejmu poseł Gawłowski indagował szczecinianina, wicemarszałka Joachima Brudzińskiego.
- Rok temu wpłynęły oferty dotyczące przejścia do drugiego etapu przetargu na budowę odcinka S6 od obwodnicy Sianowa do Gdańska - przypominał wicemarszałkowi. - Państwo wstrzymaliście proces rozstrzygania tych przetargów, z niewiadomych przyczyn. Podajecie różne terminy.
Do odpowiedzi Brudziński wezwał wiceministra Szmita, aby wyjaśnił konkretnie sytuację. Odpowiedź padła, ale z konkretami nie miała wiele wspólnego.
- Nie podam panu, panie pośle konkretnej daty, kiedy będą te przetargi, te konkretne dotyczące S6, kiedy przejdziemy do drugiego etapu. Natomiast powiem kilka słów na temat celów, które sobie stawiamy - tłumaczył wiceminister. - Powiedziałbym tak. Główne problemy to jest dostęp do portu Gdynia, sprawa przez długie lata nierozwiązana. Myślę, że wiecie panowie, o co chodzi, trasa Kwiatkowskiego, trasa czerwona. Port w Gdyni dzisiaj dusi się, bo nie ma możliwości rozwoju, nie ma możliwości wywożenia towarów z portu w Gdyni i przywożenia towarów do tego portu.
A po tym padło wyjaśnienie, które jeszcze bardziej zaciemniło wypowiedź na temat przyszłości S6: - W tej chwili pracujemy, bo to są decyzje, które pociągają za sobą miliardy złotych. Panowie też dobrze wiecie, bo jesteście doświadczonymi politykami, jaka jest waga tego typu decyzji.
Pewnie nie ma to znaczenia, ale Szmit jest politykiem z Olsztyna. Czy PiS dotrzyma obietnic danych przed wyborami?
Dobrą wiadomością jest, że nie ma zagrożenia dla budowy odcinka S6 Goleniów - Sianów, która już trwa.
Chcemy porządnej drogi przez Pomorze
To wielki sukces mieszkańców regionu (także samorządów i zaangażowanych organizacji) w ramach akcji społecznej organizowanej przez Głosu Dziennika Pomorza, bo to nasza redakcja prowadziła kampanię "Chcemy ekspresowej drogi S6": zbieraliśmy głosy poparcia dla budowy, interesowaliśmy sprawą posłów i rządowych urzędników, wywieraliśmy presję na politykach, a także prezentowaliśmy w Sejmie opinie mieszkańców regionu i dobrodziejstwa, jakie niesie za sobą szybkie drogowe połączenie ze Szczecina do Gdańska.