Nie zostawiaj psiaka w nagrzanym aucie! [poradnik]
Przez piętnaście minut temperatura w pozostawionym na słońcu samochodzie może wzrosnąć do nawet 80 stopni Celsjusza.
Samochód jest jak puszka, która pod wpływem słońca nagrzewa się bardzo szybko. Już w 15 minut temperatura w jego wnętrzu może czterokrotnie się zwiększyć. Gdy zauważymy pozostawione w pojeździe zwierzę, mamy obowiązek zareagować. Takie prawo dają nam przepisy. - Jednak nie możemy po prostu podejść i wybić szyby - mówi Leszek Pawlak, komendant Patrolu dla Zwierząt. - Gdy nie ma nikogo, kto może powiedzieć, jak długo pies jest zamknięty w aucie, powinniśmy sprawdzić temperaturę bocznych szyb. Jeśli są ciepłe, wówczas świadczy to o tym, że pojazd co najmniej kwadrans stoi na słońcu.
Zamkniętemu zwierzęciu grozi odwodnienie, udar słoneczny, przegrzanie, a nawet uduszenie. Wcześniej robi się senne i zamyka oczy. W tym momencie musimy natychmiast reagować. Najlepiej jest wybić tylną, boczną szybę.
Wcześniej powinniśmy zadzwonić na policję, którą prosimy o przyjazd i o powiadomienie lekarza weterynarii. Dobrze jest także mieć świadka, który potwierdzi nasze słowo i zrobić zdjęcie. - Pamiętam sytuację, kiedy 12-letni chłopak uratował uwięzionego w samochodzie czworonoga - wspomina Pawlak. - Właścicielka, która wróciła ze sklepu, oskarżyła go o próbę kradzieży, wytoczyła proces i przegrała. Musiała go publicznie przeprosić.
Podczas wyprawy na zakupy lepiej jest zostawić pupila w domu. Do większości bydgoskich galerii handlowych i marketów wciąż nie można z nim wejść. Jednak niektóre sklepy podczas upałów robią wyjątki. - Latem zeszłego roku przed wejściem umieściliśmy tabliczkę, która informowała o tym, że można u nas robić zakupy z psem, zamiast zostawiać go w samochodzie - usłyszeliśmy od jednego z pracowników Media Expert. - Nic się pod tym względem u nas nie zmieniło.
Mimo że do Zielonych Arkad nie wejdziemy w towarzystwie psiaka, galeria również o nich pomyślała. Przed jej głównym wejściem pojawiła się miska z wodą dla czworonogów.
Pozostawienie psa zamkniętego w samochodzie jest przestępstwem. Jego właściciel odpowie za znęcanie nad zwierzętami. Grozi za to od dwóch do trzech lat pozbawienia wolności. Zostanie również obciążony kosztami interwencji.
Poradnik dla właścicieli psów
Pracownicy Patrolu dla zwierząt przygotowali także wakacyjny poradnik dla właścicieli psów:
- nie przywiązuj psa pod sklepem, gdyż narażasz go na stres. Może zostać zaatakowany przez człowieka, inne zwierzę, a także skradziony. Ponadto w takiej sytuacji łamie się art. 6 ust. 2 Ustawy ochrony praw zwierząt (Dz.U.1997 nr 111 poz 724 ),
- zawsze na spacerach i gdy wyjeżdżasz ze zwierzęciem miej przy sobie aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie, które przeszedł twój zwierzak. Zdarzają się różniste sytuacje, które potem źle się kończą,
- gdy wyjeżdżasz na wakacje, a nie możesz zabrać zwierzęcia wraz z sobą, pozostaw go u rodziny, znajomych, w hotelu dla zwierząt, czy schronisku na tymczas (oczywiście za opłatom ). Pamiętaj, że w tych czasach jest już wiele hoteli i kurortów, w których zwierzęta są mile widziane, dlatego poszukaj takowego miejsca, do którego można przyjechać ze zwierzątkiem.
- nie porzucaj go bo stary, brzydki, chory, niepotrzebny. GDY TAK ZAREAGUJESZ, TO BĄDŹ PEWNY ŻE PONIESIESZ SUROWĄ KARĘ. Łamiesz wtedy art. 6 ust. 2 pkt. 11 Ustawy ochrony praw zwierząt,
- gdy napotkasz obce lub dzikie zwierzę, nie podchodź do niego, nie zabieraj do domu. Zrób w ramach możliwości zdjęcie i natychmiast powiadom dane służby (policja, straż miejska / leśna, nadleśnictwo, wydział ochrony środowiska w urzędzie miasta/gminy ) i przekaz im jak najwięcej szczegółów o miejscu spotkania i wyglądzie zwierzęcia,
- gdy potrąciłeś zwierzę, zapamiętaj, że jesteś obowiązkowo zobowiązany udzielić mu pomocy (art. 25 Ustawy ochrony praw zwierząt). Inaczej łamiesz przepisy prawa.