Nie wszyscy rezygnują z wakacji w Turcji. Wczasy kuszą promocyjnymi cenami
W tym roku torunianie na letni wypoczynek chętnie wybierają Grecję, Bułgarię, Hiszpanię i Jastarnię.
- Co ma być to będzie - mówią mieszkańcy i kupują wczasy w Turcji, gdzie jeszcze kilka dni temu strzelano na ulicach. Ministerstwo Spraw Zagranicznych ostrzega przed wycieczkami do tego kraju. Głównie jednak reaguje rynek turystycznych ofert - kusząc obniżonymi cenami na wylot do Turcji.
- Mamy świetną ofertę last minute, jeśli chodzi o Turcję. Proponuję Alanyę. Hotel trzygwiazdkowy all inclusive, przelot, zakwaterowanie. Siedmiodniowy pobyt kosztuje 1099 zł. Ma pani wizę i ważny paszport? Jeśli tak, to wylot dziś wieczorem, o 22.30 z Gdańska. O godzinie 2.40 nad ranem będziemy na Riwierze Tureckiej- informuje pani z jednego z toruńskich biur podróży.
Zapytana, o to, czy w Turcji jest bezpiecznie odsyła na stronę internetową MSZ, gdzie jest jasny komunikat o tym, że odradza się wszelkich podróży do tego kraju do czasu ustabilizowania sytuacji.
Dużo osób się wycofuje i nie leci do Turcji, dlatego biura podróży oferują okazyjne ceny. W porównaniu do innych krajów wycieczki do Turcji rzeczywiście są tanie. Ceny zaczynają się już od 969 złotych za osobę, a kończą w granicach 1300 złotych.
Patrycja Miedzińska z toruńskiego biura podróży wakacje.pl tłumaczy, że przed zamachem wycieczki do Turcji sprzedawały się lepiej, ale teraz też nie brakuje chętnych. - Ludzie mówią, że co ma być co będzie, a ci, którzy się boją wybierają Grecję, Hiszpanię albo Bułgarię. - Mamy w naszej ofercie wycieczki do Egiptu, ale w tym sezonie jeszcze żadnej nie sprzedaliśmy. Niedawno wróciła jedna pani z Tunezji - mówi Patrycja Miedzińska.
W biurze podróży „Wakacje.pl” największym wzięciem wśród urlopowiczów cieszą się greckie wyspy oraz wycieczki do Włoch, Hiszpanii, Portugalii i Bułgarii. Ten ostatni kraj to numer jeden wśród klientów biura podróży „Tui.” Ze względu na gwarancję pięknej pogody i dobre ceny na miejscu. Wielu turystów wybiera Bułgarię również z uwagi na bezpieczeństwo podczas wakacji.
- Wszystko zależy od oczekiwań. Są klienci, którzy wiedzą, że po zamachach w Turcji drastycznie spadły ceny wycieczek, dlatego pytają nas o wyjazdy do tego kraju. W typowych rejonach turystycznych na Riwierze Tureckiej nic złego się nie dzieje. Tak naprawdę trudno powiedzieć, gdzie jest dziś bezpiecznie. Francja też wydawała się być kiedyś spokojnym krajem - dodaje Miedzińska, zaznaczając, że trendy turystyczne i preferencje podróżujących zmieniają się z roku na rok.
W poprzednie wakacje spadła sprzedaż wycieczek do Grecji ze względu na obecność uchodźców w tym kraju. Dziś Grecja jest jednym z najdroższych obok Hiszpanii (2-3 tys. zł za tydzień) i najchętniej odwiedzanych miejsc przez Polaków. Jeździmy też na Rodos, Kretę i Zakynthos. Kilkanaście lat temu hitem był Egipt.
Dużym zainteresowaniem w tym roku cieszą się wczasy w Polsce, zarówno w górach jak i nad morzem. Stegna, Jastarnia, Krynica Morska, Władysławowo, Jantar czy Karwia to miejsca, które wybieramy najchętniej m.in. ze względu na niewielką odległość od naszego regionu. Zakopane, Białka Tatrzańska, Wisła, Żywiec, Karpacz - to miejscowości, które żyją z turystów, a w tym roku mają ich jeszcze więcej.