- Nie pracowałam w kwietniu, bo jest epidemia. Dlaczego postojowe niby mi się nie należy? - zastanawia się Czytelniczka z Nowej Soli

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała / Gazeta Lubuska
Eliza Gniewek-Juszczak

- Nie pracowałam w kwietniu, bo jest epidemia. Dlaczego postojowe niby mi się nie należy? - zastanawia się Czytelniczka z Nowej Soli

Eliza Gniewek-Juszczak

– Kiedy należy się postojowe? – dopytuje Czytelniczka z Nowej Soli która prowadzi jednoosobową firmę. – Księgowa mi tłumaczy, że skoro w kwietniu w ogóle nie prowadziłam działalności, to nic mi się nie należy, bo nie pracowałam. No przecież dlatego nie pracowałam, bo jest epidemia!

Nowosolanka prowadzi jednoosobową firmę. W marcu spadły jej dochody i w kwietniu złożyła wniosek do Zakładu Usług Społecznych i dostała 2 tys. zł tzw. postojowego. To pomoc w ramach tarczy antykryzysowej rządu dla firm, których dochody spadły w wyniku epidemii koronawirusa. Czytelniczka w kwietniu była już cały miesiąc w domu i nie pracowała w ogóle. Ze względu na stan epidemii nie mogła kontaktować się z klientami osobiście, a na tym polega jej działalność.

Pozostało jeszcze 77% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Eliza Gniewek-Juszczak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.