Nie pierwszy i nie ostatni raz słów kilka o Toruńskim Rowerze Miejskim [felieton]

Czytaj dalej
Fot. nadesłane
Joanna Jaroszyńska, Stowarzyszenie Rowerowy Toruń

Nie pierwszy i nie ostatni raz słów kilka o Toruńskim Rowerze Miejskim [felieton]

Joanna Jaroszyńska, Stowarzyszenie Rowerowy Toruń

Przedwiośnie to dość trudny okres dla osób jeżdżących na rowerach. Nie wiadomo jak się ubrać, bo raz jest za ciepło w rękawiczkach, innym razem przymrozek szczypie w uszy, a czapka akurat została w domu.

Pomimo tego że ostatni raz śnieg był widziany w Toruniu około miesiąc temu, po wielu drogach rowerowych w dalszym ciągu jeździ się jak po plaży. I nikt w tym mieście nie może sobie z tym poradzić. Zresztą ten zalegający piach jest niczym symbol obrazujący podejście władz miejskich do kwestii związanych z komunikacją rowerową, a w szczególności do sposobu prowadzenia tematu – Toruński Rower Miejski.

Pozostało jeszcze 78% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Joanna Jaroszyńska, Stowarzyszenie Rowerowy Toruń

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.