Nie mają pracy na stałe, więc ratują się tą na kilka miesięcy
W gminach powiatu lipnowskiego ruszyły roboty publiczne. Bezrobotni wykonują też prace społecznie użyteczne. A dziś ogłoszony zostanie kolejny nabór na staże.
To dobra wiadomość! Bezrobocie w powiecie lipnowskim wciąż spada! Na koniec marca w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lipnie było zarejestrowanych 5 tysięcy 191 bezrobotnych.
- O około 1300 mniej niż przed rokiem - podkreśla Mieczysław Rojek, dyrektor lipnowskiego PUP.
Od 15 marca spora grupa bezrobotnych została zatrudniona w gminach w ramach robót publicznych. - W naszej gminie pracuje dziewięciu, między innymi przy naprawie dróg, melioracji, robotach porządkowych - mówi Andrzej Szychul-ski, wójt gminy Lipno.
W gminie Wielgie skierowanie z PUP w Lipnie do robót publicznych od 15 marca dostało sześciu bezrobotnych. Jak powiedziała nam Grażyna Wyszyńska z urzędu gminy, pracują oni przy wycince krzaków, zajmują się koszeniem trawy, wykonują prace remontowo-porządkowe.
Za tę pracę dostaje się najniższą krajową - 1850 złotych brutto. Umowa jest na sześć miesięcy. Jeszcze większa grupa bezrobotnych została zatrudniona w ramach prac społecznie użytecznych. Na przykład w gminie Lipno aż 60 osób.
- Dla nich mamy głównie prace porządkowe, między innymi przy świetlicach - mówi wójt Andrzej Szychulski. - Ale też w instytucjach użyteczności publicznej.
Z gminy Bobrowniki do prac społecznie użytecznych zostało zakwalifikowanych dziesięciu bezrobotnych. I są to także roboty porządkowe - 10 godzin tygodniowo. Za godzinę dostaję się 8,10 zł.
Dziś ma być ogłoszony kolejny nabór wniosków na staże. Z tej oferty będą mogli skorzystać bezrobotni do 30. roku życia oraz po pięćdziesiątce. - Mamy także jeszcze wolnych 19 ofert stażowych dla tych bezrobotnych, którzy jeszcze na stażach nie byli - mówi dyrektor Rojek. - Potrzebny jest m.in. sprzedawca, recepcjonista, brukarz, kucharz, stolarz, księgowy.