Nawet 5 tysięcy Podlasian może mieć w sobie tykającą bombę. Bezpłatne badanie USG daje szansę na wykrycie tętniaka i uniknięcie śmierci
Chodzi o tętniaka aorty brzusznej - bardzo podstępną chorobę, która nie daje zazwyczaj żadnych objawów. Najczęściej wykrywana jest przypadkowo. To szansa na uratowanie życia pacjenta. Bo gdy tętniak pęknie, śmiertelność wynosi ponad 90 proc. Narażeni są zwłaszcza mężczyźni po 65 roku życia. W woj. podlaskim mieszka ich ok. 100 tys., szacuje się, że ok. 5 tys. z nich ma tętniaka aorty brzusznej i o tym nie wie.
62-letni Stefan Koronkiewicz z Kroszówki w gm. Bargłów Kościelny miał ogromne szczęście, bo lekarze zdążyli go uratować. O tym, że ma groźnego tętniaka, nie miał pojęcia. Dwa tygodnie temu poczuł ogromny ból brzucha, miał wysoką gorączkę. – Czułem takie rozpieranie w brzuchu, że myślałem, że nie wytrzymam – opowiada mężczyzna.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień