Nauczyciele nie chcą wzrostu wynagrodzeń za pieniądze z odebranych im dodatków
Związkowcy z ZNP policzyli przyznane im przez rząd podwyżki i odebrane w tym roku dodatki do wynagrodzeń, jak na przykład dodatek na zagospodarowanie. I stwierdzili, że rząd jedną ręką nauczycielom daje, a drugą odbiera.
Na swojej stronie internetowej znp.edu.pl związkowcy podsumowali zyski i straty nauczycieli w toku reformy edukacji. Zebrali twarde dane i liczby, którym warto się przyjrzeć. MEN podwyższyło od 1 kwietnia o 5,35% stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli. To o wiele mniej, niż żądali związkowcy: ZNP obstaje przy 1000 złotych podwyżki, „Solidarność” przy 15% rocznie.
W artykule piszemy:
* Zniesienie dodatku dotyczy nauczycieli kontraktowych i da ministerstwu 5 mln zł rocznie, wyliczyli związkowcy.
* Początkujący pedagodzy stracą nie tylko to. Wydłużenie drogi zawodowej od nauczyciela kontraktowego do dyplomowanego będzie trwało średnio o pięć lat dłużej - ok. 15 lat.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień