Nasz most będziemy podnosić lub przenosić

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
Łukasz Koleśnik

Nasz most będziemy podnosić lub przenosić

Łukasz Koleśnik

O dwa metry trzeba podnieść most w Krośnie Odrzańskim. Będzie przeprawa zastępcza?

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu szykuje się do dużej inwestycji, jaką będzie regulacja Odry. W niektórych miejscach, również w Krośnie Odrzańskim, rzeka wręcz się tego domaga. Spójrzmy na statek Zefir, jedną z letnich atrakcji krośnieńskich. W tym roku po raz kolejny rejsy musiały zostać zawieszone przez niski stan rzeki.

Urzędnicy wielokrotnie mówili, że trzeba wyzwolić turystyczny potencjał Odry, jednak nie do końca pozwalają na to warunki. Wkrótce ma się to zmienić, jednak prace wpłyną nie tylko na rzekę. W niektórych miejscach trzeba będzie też zmodernizować okoliczne tereny oraz... liczący ponad sto lat most w Krośnie Odrzańskim. Jak poinformował burmistrz Marek Cebula, podczas ostatniej sesji rady miasta, zabytkowa przeprawa prawdopodobnie zostanie podniesiona o około dwa metry.

- Plany rządu względem rzek są bardzo ambitne. Ok. 30 miliardów ma zostać przeznaczonych na regulację Odry. Ta ostatnia jest konieczna, ponieważ jak dowiedzieliśmy się od hydrologów w Warszawie, tylko w naszym kraju podczas obniżenia poziomu wód tworzą się małe wysepki. To pokazuje, jak bardzo zaniedbano rzeki w naszym kraju - zauważył Marek Cebula.

Ok. 30 miliardów ma zostać przeznaczonych na regulację Odry

Nie wiadomo jednak, kiedy pojawią się pieniądze na to przedsięwzięcie. Trwają za to przygotowania do podniesienia wspomnianego mostu. - Już zostały podjęte pierwsze kroki. Nasz most jest jednym z najniższych na Odrze. Rozmawialiśmy już z przedstawicielami GDDKiA oraz RZGW. Na tę inwestycję są już pieniądze z Banku Światowego. Most ma zostać podniesiony o ok. 2 metry - informuje burmistrz.

Jak się można domyślać, taka inwestycja wiążę się z dużymi utrudnieniami. Mieszkańcy już się niepokoją, kiedy słyszą o ewentualnym remoncie mostu. - Jak wtedy będziemy funkcjonować? I tak już są problemy na drogach w mieście, a w godzinach szczytu korki - mówi krośnianin, Michał Ciechocki. Urzędnicy tłumaczą, że na czas inwestycji zostanie utworzona zastępcza przeprawa. Ile jednak potrwa podniesienie mostu, trudno w tej chwili oszacować.

W ostatnich dniach pojawiło się alternatywne rozwiązanie. - To inicjatywa obywatelska. Plany przedstawił inżynier Jerzy Celecki. Zamiast podnosić most, moglibyśmy go przenieść - wyjaśnia Cebula. Gmina skłania się ku tej drugiej opcji. Dlaczego? Przemawia za tym kilka argumentów. - Przede wszystkim czas inwestycji. Przy okazji podniesienia mostu, trzeba byłoby go wyłączyć z ruchu na bardzo długo. W przypadku przeniesienia budowane byłyby filary na rzece i do czasu ich ukończenia Krosno mogłoby funkcjonować na starym moście - wyjaśnia burmistrz.

Zamiast podnosić most, moglibyśmy go przenieść

Ponadto przeniesienie mostu byłoby też ułatwieniem dla gminy pod względem rewitalizacji dolnej części miasta. - Dzięki temu rozwiązaniu łatwiej byłoby nam m.in. odbudować kamieniczki na rynku - tłumaczy burmistrz. Nie wiadomo jeszcze, która z opcji będzie realizowana. Inwestor, którym jest wrocławskie RZGW, nie wie jeszcze o inicjatywie obywatelskiej, dotyczącej przeniesienia przeprawy.

- Wybieram się niedługo do GDDKiA w tej sprawie. Chcę ich zainteresować tym tematem. To rozwiązanie jest korzystniejsze dla rozwoju miasta, może też być wygodniejsze dla inwestora. Mam nadzieję, że zostanie rozpatrzone pozytywnie - mówi M. Cebula.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.