(eska)

Najsłynniejszy brodacz NBA szaleje, Gortat trzyma poziom

(eska)

Po dwóch kolejnych porażkach ekipa Washington Wizards może cieszyć się ze zwycięstwa. W nocy ze środy na czwartek we własnej hali pokonała wyżej notowany, choć mocno przetrzebiony kontuzjami zespół Miami Heat 106:87.

Znów mocnym punktem „Czarodziejów” był Marcin Gortat (15 punktów, 7/12 za dwa, 1/2 za jeden, 12 zbiórek, 2 asysty, 2 bloki). Double-double na swoim koncie zapisał także John Wall (18 punktów, 10 asyst). Drużyna ze stolicy (20 wygranych i 21 porażek) systematycznie zbliża się do czołowej ósemki Konferencji Wschodniej NBA. W tej chwili plasuje się na dziesiątej pozycji.

Imponujące triple-double skompletował James Harden (33 punkty, 12/12 za jeden, 17 zbiórek, 14 asyst). Wyczyn najsłynniejszego brodacza w lidze na niewiele jednak się zdał, bo „Rakiety” z Houston na własnym parkiecie uległy Detroit Pistons 114:123. W szeregach zwycięzców najbardziej zaabsorbowanym koszykarzem był Andre Drummond (17 punktów, 11 zbiórek), który rzucał aż 36 wolnych. Ale trafił tylko 13...

Wyniki pozostałych spotkań:

(eska)

(eska)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.