Rusza kolejny etap rewitalizacji Księżego Młyna. Lokatorzy cieszą się z nowych mieszkań. Teraz jest w nich ciepła woda z miejskiej sieci i centralne ogrzewanie.
Rewitalizacja Kiężego Młyna został uznana za Dobrą Praktykę polityki miejskiej w Europie, a Łódź trafiła dzięki temu do pionierskiej grupy Dobrych Praktyk URBACT.
Pierwsza edycja konkursu Dobrych Praktyk została ogłoszona przez ekspertów z całej Europy, którzy zajmują się problematyką miast.
- Wygraliśmy, bo rewitalizacja Księżego Młyna realizuje potrzeby mieszkańców tego obszaru - mówi Aleksandra Olejnik z Biura Strategii Miasta. - My nie wysiedlamy lokatorów, żeby po remoncie wprowadzić tu nowych, z innych dzielnic. Oni wracają do swoich mieszkań albo do sąsiednich budynków.
W tym tygodniu rozpoczną się prace przy czyszczeniu elewacji budynku przy ul. Przędzalnianej 57. Lokatorzy jeszcze czekają na przeprowadzkę do budynku pod numerem 91, gdzie prace rewitalizacyjne są już skończone.
- Bardzo się cieszymy, bo mieszkania są pięknie wyremontowane, no i jest jest ciepła woda i centralne ogrzewanie - mówią Ryszard Mirski i Kazimierz Karbowańczyk, którzy wkrótce opuszczą dotychczasowe lokum.
Każdy z nich mieszkał na ok. 30 metrach kwadratowych na pierwszym piętrze. Teraz zamieszkają na parterze.
W ich starej kamienicy zostaną odkopane i wzmocnione fundamenty (także zaizolowane, żeby zabezpieczyć je przed wilgocią), wymienione będą wszystkie rury, instalacja elektryczna, założona zostanie ciepłownicza. Pomieszczenia będą przebudowane. Powstaną dwie pracownie artystyczne o powierzchni 80 i 130 metrów kw. oraz sześć mieszkań o powierzchni od 26 do 60 metrów kw. W mieszkaniach będzie położona posadzka z płytek w stylu historycznym, w kuchni i łazience także zostaną położone płytki, typu „mydełko”.
Rewitalizacja zabytkowych domów na Księżym Młynie rozpoczęła się w 2012 roku. Ma się zakończyć w 2020 roku. Do tego czasu zostanie wyremontowanych 21 budynków i urządzonych 5 hektarów terenów zielonych. Koszt całej inwestycji to 80 milionów zł.