Na tropie brudasów z Szajnochy. Kierowcy narzekają na błoto

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
Sławomir Bobbe

Na tropie brudasów z Szajnochy. Kierowcy narzekają na błoto

Sławomir Bobbe

Pojazdy wyjeżdżające z budowy Castoramy przy ulicy Szajnochy brudzą jezdnię aż do ulicy Fordońskiej. Kierowcy są zirytowani jazdą po błocie.

- Dojeżdżam do pracy na ulicę Szajnochy i co dzień muszę swoim autem podjechać na myjnię. Na asfalcie jest pełno błota i gliny, które zostawiają wyjeżdżające z budowy ciężarówki. Smuga tego błota wchodzi nawet w ulicę Fordońską - irytuje się nasz Czytelnik. - W Warszawie wykonawcy robót są zobowiązani do ustawienia tymczasowych myjek i kratownic - tam każda ciężarówka wyjeżdżająca z budowy jest myta, by nie wywoziła błota na ulice. Pomijam nawet kwestie estetyki, ale w taką pogodę jest to po prostu niebezpieczne. Przecież nie chodzi o to, by robić pod górkę wykonawcy, dobrze, że coś się tam buduje. Dlaczego jednak nikt tego nie nadzoruje?

Pozostało jeszcze 82% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Sławomir Bobbe

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.