Na Kcyńskiej w Bydgoszczy poszukają żołnierzy niezłomnych
Rozstrzeliwani byli w więzieniu na Wałach Jagiellońskich. Ich ciała grzebano w bezimiennych mogiłach na cmentarzu komunalnym przy ul. Kcyńskiej w Bydgoszczy.
Stawili opór próbie sowietyzacji Polski i podporządkowania jej ZSRR. Nie godzili się na taką „wolność”. O inny kraj walczyli, o innym marzyli. Dlatego gdy niemiecką okupację zastąpiła radziecka, oni broni nie złożyli.
Mówi się o nich - powojenna konspiracja niepodległościowa. Aż do powstania Solidarności jej członkowie stanowili najliczniejszą formę zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy.
Podziemie niepodległościowe na Kujawach i Pomorzu szacowane jest na 3-4 tys. osób. Takie liczby podawali historycy, gdy dekadę temu rozpoczynali badania nad antykomunistycznym podziemiem. A dziś?
- Jestem skłonna powiedzieć, że było ich cztery tysiące. Większa jest także liczba osób, które straciły życie na skutek działań aparatu represji - mówi dr Alicja Paczoska-Hauke, historyk w Biurze Poszukiwań i Identyfikacji, Delegatura IPN w Bydgoszczy.
Przed tegorocznym Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych (święto przypada 1 marca) dr Paczoska-Hauke ujawniła, że na przełomie marca i kwietnia rozpoczną się poszukiwania szczątków żołnierzy niezłomnych pogrzebanych na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej.
Dziś wiemy, że moment rozpoczęcia prac przesunie się o kilka tygodni. - Wszystko wskazuje na to, że ekipa prof. Krzysztofa Szwagrzyka pojawi się w Bydgoszczy pod koniec kwietnia - powiedział nam kilka dni temu dr Jarosław Szarek, prezes IPN.
Jak się dowiadujemy, na początku sprawdzona zostanie jedna ze zbiorowych mogił w kwaterze 3/2.
- Zaczniemy od sprawdzenia miejsc, których eksploracja nie wymaga uzyskania pozwoleń rodzin mających tam świeże groby - mówi dr Paczoska-Hauke. - Jeżeli wydobędziemy szczątki, które uda się zidentyfikować, będziemy wiedzieli niezbicie, że to jest właśnie kwatera żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Wtedy - być może - rozpocznie się śledztwo w sprawie nekropolii na Kcyńskiej jako miejsca zbrodni komunistycznej.
W sumie na tym cmentarzu wytypowano kilka miejsc, które mają być badane.
- Wiemy, że chowano tam ofiary egzekucji z 1946 r. Wtedy wykonano najwięcej wyroków śmierci - zabijano po kilka osób naraz. Nie jesteśmy jednak pewni, czy pierwsza zbiorowa mogiła, od której rozpoczniemy prace, kryje szczątki oddziału Leona Mellera „Jędrusia”, czy może Jerzego Gadzinowskiego, ps. Szary, o którym - jak dotąd - nie mamy żadnych informacji - mówi dr Paczoska-Hauke.
Przypomnijmy: zainaugurowany w 2011 r. przez bydgoską Delegaturę IPN projekt edukacyjny „Niepochowani. Niepokonani” miał m.in. na celu odnalezienie szczątków żołnierzy oddziału „Szarego”. Niestety, jak dotąd nie natrafiono na jakikolwiek ślad.