Na główkę, na dechę czy na bombę! Mieszkańcy Olesna wywalczyli trampolinę na basenie [ZDJĘCIA]

Czytaj dalej
Fot. Mirosław Dragon
Mirosław Dragon

Na główkę, na dechę czy na bombę! Mieszkańcy Olesna wywalczyli trampolinę na basenie [ZDJĘCIA]

Mirosław Dragon

Władze Olesna zmodernizują przedwojenną krytą pływalnię. Według pierwotnych planów miał być to obiekt dla rodzin z małymi dziećmi. Oleśnianie jednak jak niepodległości bronili trampoliny. Dopięli swego!

Władze Olesna zmodernizują przedwojenną krytą pływalnię. Według pierwotnych planów miał to być obiekt dla rodzin z małymi dziećmi. Oleśnianie jednak jak niepodległości bronili trampoliny. Dopięli swego!

Dla miłośników skoków do wody nadeszły ciężkie czasy. W krytych pływalniach skakanie jest zabronione, na otwartych kąpieliskach tym bardziej. Ratownicy zazwyczaj ostrzegają, że może się to skończyć złamaniem kręgosłupa i kalectwem. Jednym z nielicznych miejsc, gdzie można było z wysokości skoczyć na główkę do wody, był właśnie plenerowy basen w Oleśnie.

Obiekt ten został zbudowany jeszcze przed wojną. W tym roku oleska gmina zamknęła jednak pływalnię i w ciągu roku chce ją zmodernizować. Zgodnie z planami ma to być obiekt dla rodzin z małymi dziećmi: ze zjeżdżalniami wodnymi, leżakami, brodzikiem, a nawet placem zabaw dla dzieci przy niecce.

Pozostało jeszcze 67% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mirosław Dragon

Jestem dziennikarzem oraz wydawcą online „Nowej Trybuny Opolskiej" i portalu internetowego Nto.pl


Można do mnie pisać: mdragon@nto.pl lub dzwonić: 510 026 553.


Jestem dziennikarzem multimedialnym: oprócz pisania artykułów, robię też zdjęcia, a także nagrywam i montuję reporterskie wideo.


Moje artykuły i materiały dziennikarskie miały w ubiegłym roku łącznie ponad 25 milionów odsłon.


Wykrywam afery, patrzę władzy na ręce, ale też opisuję historię lokalną, przedstawiam interesujące inicjatywy i ciekawych ludzi.


Najbardziej szczęśliwy jestem wtedy, gdy uda się pomóc potrzebującym ludziom, chorym dzieciom. To są momenty, kiedy okazuje się, że jesteśmy z czytelnikami i darczyńcami jedną wielką rodziną!

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.