Pracownia ma być jak stanowisko pracy - zakłada m.in. projekt, w który weszły już zawodówki z Witnicy, Sulęcina i Międzyrzecza.
Projekt w skali regionu wart 172 mln zł przeznaczony jest na wyposażenie szkół, staże i nowatorskie pomysły dla uczniów i nauczycieli zawodówek. Powstaną m.in. nowe sale dydaktyczne i mini - centra doradztwa zawodowego. Cel projektu organizowanego przez Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze jest oczywisty: ułatwić młodym ludziom znalezienie po szkole dobrej pracy.
Witnica: nawet 1,5 tys. zł stypendium miesięcznie
- Dzięki temu projektowi poziom nauczania i wyniki uczniów będą coraz wyższe, a absolwenci technikum i szkoły zawodowej będą dobrze przygotowani do wejścia na rynek pracy - o tym jest przekonany Dariusz Jaworski, burmistrz Witnicy. W tym mieście do Zespołu Szkół Samorządowych w ramach lubuskiego projektu trafią aż 3 mln zł.
Za taki zastrzyk gotówki w szkole powstaną najnowocześniejsze w województwie pracownie komputerowe i logistyczne, w których oprócz serwerów będzie też specjalistyczny sprzęt diagnostyczny. Założenie jest proste: pracownie mają wyglądać tak, jak w prawdziwych firmach. Biblioteka ma się stać miejscem spotkań z doradcami zawodowymi i coacha - mi. To modne dziś określenie trenerów różnych umiejętności.
Ale to nie wszystko! Część pieniędzy z projektu przeznaczona będzie też na kursy dla uczniów, m.in: spawacza, operatora wózka widłowego, elektryka, obsługi podnośnika koszowego, kasy fiskalnej, montera rusztowań, układania płytek, klimatyzacji samochodowej i na prawo jazdy.
Specyfikę zawodu uczniowie będą poznawać też na na stażach i praktykach. Dla najzdolniejszych będą stypendia: nawet 1,5 tys. zł miesięcznie!
Sulęcin: kucharze, hotelarze i mechanicy
Już wiadomo, że do Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych trafi 5,2 mln zł.
- W projekcie weźmie udział łącznie 400 uczniów: 160 dziewcząt i 240 chłopców oraz 13 nauczycieli. Projekt rusza już praktycznie na dniach i potrwa aż do końca czerwca 2022 r. Dzięki temu z nowych możliwości i dodatkowych szkoleń skorzysta kilka roczników - mówi „Gazecie Lubuskiej” dyrektor szkoły Grażyna Sobieraj.
Według niej dzięki projektowi szkole łatwiej będzie się wpasować rynek pracy. - Dzięki stażom i praktykom w przedsiębiorstwach uczniowie nabiorą praktycznych umiejętności, które będą mogli później wykorzystać, gdy będą poszukiwać zatrudnienia - podkreśla Grażyna Sobieraj.
Kto skorzysta z tej szansy? Przyszli kucharze, hotelarze, mechanicy, mechatronicy i logistycy. Za dodatkowe pieniądze wyposażone będą też warsztaty zawodowe i pracownie (komputerowa, towaroznawstwa, środków transportu, logistyki i spedycji), a przy szkole będzie działał doradca zawodowy. - Planujemy też utworzyć warsztaty budowlane. Na fachowców budownictwa wciąż jest popyt - mówi dyr. Sobieraj.
Międzyrzecz: stary sprzęt pójdzie w odstawkę
Już niedługo z nowych możliwości będą mogli skorzystać też uczniowie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Międzyrzeczu i powiązanych z nim placówek - tutaj trafi 7 mln zł. - Siłą naszych absolwentów powinna być konkurencyjność, a ta zależy od umiejętności - mówi wicestarosta międzyrzecki Rafał Mikuła.
Dzięki projektowi uczniowie zyskają m.in. pomoce dydaktyczne i pracownie, a wysłużony sprzęt będzie wymieniony na nowy.
- Jestem uczniem trzeciej klasy Ekonomika. Cieszę się, że jeszcze skorzystam z tego projektu. Od września chętnie będę chodził m.in. na dodatkowe lekcje matematyki - mówi Patryk Prusinowski.