Musi być też oddech i plac zabaw, i...
Temat budowy bloków w mieście wywołuje liczne dyskusje. Także my w redakcji odebraliśmy wiele telefonów.
Niemal wszyscy podkreślali, że Niemcy budując Winny Gród mieli przemyślaną koncepcję, a my dziś nie bardzo wiemy, w jaką iść stronę. Stąd budujemy trochę tu, trochę tam. Gdzie popadnie.
Czytelnicy powtarzają także, że przydałby się architekt miejski, który miałby oko na całe miasto. To od zieleni jest komisja, sztab specjalistów, a od budynków nie ma? - zastanawiają się mieszkańcy, dodając, że dawniej to przynajmniej bloki stawiano w odpowiedniej odległości. A dziś sąsiad sąsiadowi zagląda do talerza. O parkingach i miejscach rekreacji czy zabaw dla dzieci nie wspominając. Wiadomo, że nowe mieszkania w mieście być muszą, ale musi być też miejsce na oddech. I zieleń, i parking, i boisko, i plac zabaw, i...