Głodówka oraz bardzo drobiazgowe wykonywanie czynności służbowych. To możliwe formy protestu przedstawicieli służb mundurowych, w tym m.in. policjantów. Jeśli ministrowie nie spełnią żądań związanych m.in. z podwyżką wynagrodzeń, to protestować mają także m.in. strażacy oraz funkcjonariusze Służby Więziennej.
Mamy już dość jałowych dyskusji, chcemy konkretów - podkreślają funkcjonariusze policji. Są rozczarowani wieloletnimi rozmowami na temat najistotniejszych problemów służb mundurowych i ich funkcjonariuszy.
Rozmowami, które nie przynoszą oczekiwanych efektów. Czarę goryczy przelało to, że - zdaniem funkcjonariuszy - rząd wycofał się z prac, które umożliwiłyby wywiązanie się z obietnic składanych przed wyborami (chodzi o emerytury - dop. red.).
Mundurowi wskazują także na „przekroczenie pewnego rodzaju bariery i niskie morale”. Do takiej sytuacji doprowadziły między innymi wynagrodzenia, które zdaniem wielu policjantów, są na takim poziomie, że lepiej zarabiają choćby pracownicy różnego rodzaju dyskontów.
- Stoimy teraz nie tylko przed problemem doboru. Obecnie ze służby rezygnują bowiem osoby, które już są w formacji - mówi jeden z funkcjonariuszy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień