Mróz i śnieg im nie przeszkadzał. Lider jest bliski końcowego zwycięstwa
Bartosz Kotłowski znów był najlepszy na myślęcińskiej trasie i jest zdecydowanym liderem cyklu City Trail w Bydgoszczy.
Kotłowski ma już trzy wygrane w tej edycji cyklu. Tym razem 5 -kilometrową trasę przebiegł w czasie 15.40 min. Drugi na mecie był zwycięzca poprzednich zawodów Vegard Danielsen (16.30), a trzeci Mikołaj Raczyński (16.44). Kotłowskiemu, który wygrał wszystkie biegi w których startował, do zwycięstwa w „generalce” brakuje już tylko jednego startu.
W rywalizacji kobiet po raz pierwszy w tej edycji zwyciężyła najlepsza zawodniczka poprzedniego sezon Marta Szenk (z wynikiem 18.35).
- Warunki były dość ciężkie. Na początku w porządku, ale dalej na trasie był sypki śnieg i fragmenty, gdzie wcześniej było błoto, które teraz zamarzło, tworząc nieregularne formy - mówiła. - Trzeba było szczególnie uważać, nogi się wykręcały, więc musiałam bardzo zwolnić. W terenie nigdy tak naprawdę nie wiesz, co cię czeka. Trzeba też włożyć dużo siły w bieg i to zarówno siły z nóg, jak i z głowy - dodała.
Drugie miejsce zajęła Agnieszka Dańczuk (20.50), a trzecia była Natalia Kożuchowska (21.30). Sytuacja w klasyfikacji generalnej jest niezwykle ciekawa. Poza Szenk, szanse na końcowy sukces mają nadal Michalina Kowalska oraz Paulina Kulpa.
Nie wyniki są jednak najważniejsze, a samo uczestnictwo w rywalizacji. Cieszy więc, że mimo lekkiego mrozu, zalegającego śniegu, a gdzieniegdzie lodu, w Myślęcinku pojawiło się 630 biegaczy. W zawodach dla dzieci i młodzieży, które są nieodłącznym elementem City Trail wystartowało 219 młodych sportowców.