Modernizują Orion wyłącznie za swoje
W ciechocińskim Orionie w ubiegłym roku wybudowano parking, w tym będą budować basen za 1,5 mln złotych. W poniedziałek otwierali nową recepcję.
Na otwarcie nowej recepcji w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Sanatorium Uzdrowiskowym MSW Orion miał przyjechać Sebastian Chwałek, wiceminister spraw wewnętrznych. Nie dojechał. Szkoda, bo zobaczyłby, jak sanatorium pięknieje i modernizuje się, a wszystko za wypracowane przez placówkę zyski.
- W ubiegłym roku wydaliśmy dwieście czterdzieści tysięcy złotych na budowę parkingu, w tym zmodernizowaliśmy recepcję, co kosztowało dwieście sześćdziesiąt trzy tysiące złotych. Równolegle modernizujemy pokoje, dostosowując je dla osób niepełnosprawnych, a także do obowiązujących standardów. Modernizujemy też systematycznie bazę zabiegową - mówił podczas poniedziałkowej uroczystości dyrektor Edward Gaitkowski, raz jeszcze przepraszając kuracjuszy za uciążliwości związane z remontami.
Na ten rok poprzeczkę inwestycyjną ustawiono wysoko.
- Mamy solankowy basen rehabilitacyjny i saunę, ale kuracjusze chcieliby mieć basen ze słodką wodą i jacuzzi - nie ukrywał dyrektor. - Będziemy taki basen budować. Myślę, że ma szansę powstać w tym roku. Liczymy, że kosztować będzie półtora miliona złotych - liczy dyrektor.
Na tę inwestycję sanatorium także wyłoży własne pieniądze. W głowie dyrektora krążą myśli o kolejnych zadaniach: własnej tężni i placu zabaw.
- Nie zapominamy o załodze, bo to bardzo ofiarny zespół - podkreśla dyr. Gaitkowski. - Wspólnie ze związkowcami zastanowimy się, czy podniesiemy wynagrodzenia, czy uhonorujemy pracowników premiami.
W ubiegłym roku wszyscy pracownicy dostali całkiem przyzwoite premię, co wywołało zazdrość i komentarze w innych placówkach.
W sanatorium obłożenie jest niemal stuprocentowe. Na 324 miejsc w poniedziałek zajętych było 318. Korzystają z tej placówki pacjenci ze skierowaniami Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia i komercyjni. Chwalą dobre położenie blisko parku Tężniowego oraz centrum miasta, miłą atmosferę, dobre wyposażenie i całodobową opiekę lekarską. - Naszym atutem jest też świetna kuchnia - dodaje dyrektor Edward Gaitkowski.
W poniedziałek ks. prałat Grzegorz Karolak, proboszcz ciechocińskiej parafii poświęcił nową recepcję i wyremontowaną kawiarnię Eugenio.