Mobilne legitymacje to wygoda i krok w nowoczesność. Uczniowie V LO w Białymstoku już to wiedzą!
Papierowe kartoniki, które często się gubiły lub niszczyły, odeszły do lamusa. Licealiści z V Liceum Ogólnokształcącego jako pierwsi w Białymstoku już korzystają z mobilnych legitymacji szkolnych. To wygoda i - jak mówią - nowoczesność, bo z telefonem żaden młody człowiek się przecież nie rozstaje.
- Nie musimy nosić przy sobie papierowej legitymacji, jest to wygodniejsze np. w trakcie kontroli w autobusie. Zawsze trzeba było legitymacji szukać po plecaku. Wiadomo, młodzież zawsze ma telefony w rękach, zwłaszcza jadąc autobusem, więc kontrola trwa szybko i bez stresu - mówi Mateusz Michalczuk.
- Nie ryzykujemy zgubienia dokumentów, bo telefon mamy zawsze przy sobie. To najważniejsza rzecz w dzisiejszych czasach. Dokumenty szybciej zgubisz niż telefon - dodaje Piotr Artysiewicz.
- We współczesnym świecie wszystko jest elektroniczne, taka legitymacja to zdecydowanie dobry krok, szczególnie, że jesteśmy młodymi ludźmi, którzy doceniają takie rzeczy. Telefon zawsze mamy przy sobie, w nim nawet karty płatnicze, także i portfel odchodzi już w zapomnienie - uzupełnia Wiktoria Pilisiewicz.
Uczniowie I LO w Łapach już po wakacjach będą mieli mobilne legitymacje
Drugoklasiści z V Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku niemal chórem przyznają, że nieraz gubili papierowe legitymacje szkolne. Czasem dokumenty uprały się razem ze spodniami czy plecakiem. To kłopot. Trzeba wyrabiać nową, mieć zdjęcie. Opłacić.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień