Młodzież boi się, że w dobrych szkołach średnich zabraknie dla niej miejsc w roku szkolnym 2019/2020

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Kapica
Beata Terczyńska

Młodzież boi się, że w dobrych szkołach średnich zabraknie dla niej miejsc w roku szkolnym 2019/2020

Beata Terczyńska

W roku szkolnym 2019/2020 o miejsce w pierwszych klasach szkół średnich powalczą zarówno absolwenci gimnazjów, jak i szkół podstawowych. Czy przy tej kumulacji wystarczy dla wszystkich miejsc?

Problem pojawił się już w wielu regionach. Np. na Pomorzu niektórzy dyrektorzy postanowili utworzyć odwrześnia mniej pierwszych klas, aby za 2 lata powstało ich więcej dla skumulowanego rocznika. Mniej uczniów planuje przyjąć prestiżowe III LO w Gdyni.

- Ta decyzja wynika z możliwości organizacyjnych naszej szkoły. Już myślimy o tym, że w 2019 roku trzeba będzie przyjąć młodzież - i po gimnazjum, i po ośmioletniej podstawówce. Muszę dać równe szanse zarówno absolwentom gimnazjum, jak i szkoły podstawowej, żeby uniknąć oskarżeń o to, że faworyzuję któryś typ szkoły - mówi Wiesław Kosakowski, dyrektor III LO w Gdyni.

W dalszej części artykułu m.in.:

  • jak sytuacja wygląda w podkarpackich szkołach
  • co z dziećmi, które nie dostaną się do topowych, najbardziej obleganych ogólniaków?

 

Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Beata Terczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.